Facebook

Zdjęcia 3D na Facebooka już nie tylko dla posiadaczy nowych iPhonów i topowych Androidów

Paweł Winiarski
Zdjęcia 3D na Facebooka już nie tylko dla posiadaczy nowych iPhonów i topowych Androidów
Reklama

Jeśli zawsze chcieliście wrzucić trójwymiarowe zdjęcie na Facebooka, ale nie mieliście do tego sprzętu - idzie nowe. Serwis dopracował swój algorytm, by udostępnić go jak największej liczbie użytkowników.

Zdjęcia 3D, czy raczej fotki udające zdjęcia 3D pojawiały się na Facebooku od końca 2018 roku, przy czym ta zabawa była ograniczona do posiadaczy nowych iPhonów. Później funkcja trafiła też na Androida, ale tu również pojawiło się ograniczenie do konkretnych modeli smartfonów.

Reklama

Ten trzeci wymiar w fotkach 3D na Facebooku jest mocno naciągany (a i często widać pewne niedociągnięcia pod konkretnymi kątami), ale co do zasady korzysta ze zdjęć wykonanych w trybie portretowym, a następnie algorytm tak animuje tło, by nadać fotografii efektu głębi. Dość zabawne jest natomiast to, że czasem kiedy portret w dwóch wymiarach wygląda dobrze i nie widać, że niektóre elementy (takie, jak na przykład włosy) zostały niedokładnie wycięte na pierwszy plan, wszelkie niedoskonałości są obnażane właśnie w fotce z efektem trzeciego wymiaru.

Zdjęcia 3D na Facebooka również dla posiadaczy smartfonów z jednym aparatem

Facebook najwyraźniej widzi potencjał w tym sposobie wrzucanie zdjęć na łamy swojego serwisu i wciąż pracuje nad jego dopieszczeniem. Efektem ma być udostępnienie funkcji posiadaczom starszych telefonów z jednym tylko aparatem. Zdjęcia 3D mają zostać udostępnione posiadaczom iPhonów od siódemki w górę oraz średniopółkowym i flagowym smartfonom z Androidem. Firma nie wspomniała o konkretnych modelach telefonów napędzanych systemem Google więc raczej spodziewałbym się na początku dość skromnej listy, która będzie później uzupełniana. Na razie znalazłem informacje o tym, że funkcja trafiła już do posiadaczy Pixeli od Google i raczej nie spodziewałbym się, że w najbliższym czasie uda się takie trójwymiarowe zdjęcia wrzucić ze smartfonów kosztujacych tysiąc złotych. Plus przy takiej fragmentacji rynku Androida zrobi się wokół tego niemałe zamieszanie, możliwe, że z faworyzowaniem konkretnych marek.


Czy zdjęcia 3D na Facebooku są komukolwiek potrzebne? Myślę, że każdy fajnie wyglądający bajer jest w porządku, ale akurat serwis ma dużo więcej palących problemów, którymi mógłby się zająć zamiast udostępniać większej ilości użytkowników nowe funkcje, które w niczym nie poprawią sytuacji serwisu.

Przeczytaj też: Facebook był liderem przez lata, ale wyprzedziło go Google

źródło

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama