Recenzja

Xiaomi Mi Note 10 Lite - za 1499 zł to może być hit. Recenzja smartfona

Paweł Winiarski
Xiaomi Mi Note 10 Lite - za 1499 zł to może być hit. Recenzja smartfona
9

Niektórzy powiedzą, że Xiaomi wręcz rozpieszcza nas nowymi smartfonami. Sporo w tym racji, ale łatwo się również pogubić - szczególnie, że telefony są do siebie dość podobne. Xiaomi Mi Note 10 Lite wyceniono aktualnie na 1499 złotych i muszę przyznać, że jak za takie pieniądze, to naprawdę dobry wybór i solidny smartfon.

Wygląd i wykonanie Xiaomi Mi Note 10 Lite

Solidny i ładny. Dla niektórych użytkowników może być jednak nieco za duży, choć chyba wszyscy już przyzwyczailiśmy się do tego, że era małych smartfonów dawno minęła i mniejsze konstrukcje stają się wyjątkiem. Rozmiar obudowy i ekranu Xiaomi Mi Note 10 Lite oznacza, że można raczej zapomnieć o komfortowym użytkowaniu jedną ręką, ale z drugiej strony taki sprzęt nieźle sprawdzi się jako ekran do multimediów. Niestety obudowa smartfona nie spełnia normy wodoszczelności IP68 - myślę, że deszcz czy zachlapanie raczej niczego nie popsuje, ale o kąpieli telefonu zapomnijcie.

Trudno powiedzieć by wygląd był jakiś specjalnie oryginalny, ale na pewno nie sposób odmówić mu uroku. Ładne szklane plecki pokryte Gorilla Glass piątej generacji, telefon jest fajne zaokrąglenia, na tyle delikatne by nadawać sznytu, dobrze leżeć w dłoni, ale jednocześnie nie psuć funkcjonalności przedniego panelu. Na pewno Mi Note 10 Lite wydaje się droższym smartfonem niż jest, choćby przez wspomniane szkło i aluminiową, elegancką ramkę. Szkoda natomiast, że tył nie jest matowy, brudziłby się od palców nieco mniej.

W przeciwieństwie do obecnej mody, nie mamy tu ogromnej wyspy na aparaty, ale zgrabnie ułożone pionowo cztery soczewki ładnie wkomponowane w tył. Wystają na tyle mało, że większość osób w ogóle tego nie zauważy . Dla mnie to plus, szczególnie teraz, kiedy konkurencja wręcz prześciga się kto zrobi większą, grubszą i brzydszą przestrzeń na obiektywy.

Na dole port ładowania USB typu C, do tego coraz rzadziej spotykany port słuchawkowy mini-jack 3,5 mm, co szczególnie dziś zaliczane jest na plus. Na prawej ściance przycisk uruchamiana i przycisk głośności - klik jest przyjemny, a guziki dobrze reagują na dotyk i nie sprawiają problemów.

Ekran w Xiaomi Mi Note 10 Lite

  • a
  • 0
  • 9
  • i
  • 0

Ale to nie wygląd tylko ekran jest tu najfajniejszą kwestią. Lekko zakrzywiony AMOLED o przekątnej 6,47 cala dobrze oddaje kolory, ma dobrą jasność maksymalną i minimalną oraz kąty widzenia, rozdzielczość też jest sensowna, bo o Full HD+. Mam natomiast pewne obawy jeśli chodzi o jego ochronę. Podczas testów dorobiłem się kilku mniejszych i jednej większej rysy a nie dbałem o smartfon jakoś mniej niż o inne testówki. Prywatnie zainwestowałbym więc w jakąś dodatkową ochronę ekranu.

Ekran zakrzywiono "ze smakiem", co przede wszystkim przekłada się na jego świetny wygląd i jeszcze bardziej potęguje wrażenie bezramkowości. Zakrzywienie nie sprawiał mi problemów, nie dotykałem ekranu przypadkiem krawędzią dłoni - jest nawet w ustawieniach specjalna funkcja, która pozwala dostosować ten element do własnych preferencji. Jeśli więc przypadkowe dotknięcia będą dla Was problemem, polecam najpierw zajrzeć właśnie tam, bo może uda się samodzielnie sobie z tym poradzić.

Czytnik linii papilarnych w ekranie, czy jak wolicie pod ekranem, nie jest może demonem prędkości, ale działa sprawnie i nie miałem z nim problemów więc to jak najbardziej na plus. Ikonę odblokowywania umiejscowiono w dobrym miejscu, przynajmniej jeśli chodzi o rozmiar moich dłoni.

Podzespoły i wydajność Xiaomi Mi Note 10 Lite

  • 8
  • M
  • )
  • 1

Z wydajnością mam pewien problem, bo najłatwiej podsumować ją słowami - "to zależy". Generalnie bowiem Snapdragon 730 i 6GB pamięci RAM w tym smartfonie działają sprawnie, zdarza mu się jednak czasem delikatnie przyciąć animacje lub sprawiać wrażenie, że za długo zastanawia się co dalej zrobić. Nie mam pojęcia od czego to zależy - pojawia się bowiem bez schematu i momentami nieco zaskakująco. Może to kwestia jakiejś łatki i uda się to naprawić, bo syntetyczne testy pokazują niezłe wyniki. Na tyle niezłe, że spokojnie pogracie sobie na Mi Note 10 Lite w zadowalająco dobrych detalach z niezłą płynnością. Konfiguracja jak za te pieniądze więc na plus, działanie zasadniczo też, choć niczym się nie wyróżnia i Was w sobie nie rozkocha.

Na pokładzie Android 10 z nakładką MIUI 11, o której pisaliśmy już wielokrotnie. Aktualizacja bezpieczeństwa na 1 lipca, więc nie jest źle i choć nie jest to wysoka półka firma nie zapomina o łatkach.

Bateria i czas pracy na jednym ładowaniu Xiaomi Mi Note 10 Lite

Bateria w tym smartfonie to świetna sprawa, podobnie jak czas pracy na jednym ładowaniu., czy raczej czas pracy na jednym ładowaniu. Zastosowano tu duże ogniwo o pojemności 5260 mAh, które spokojnie wystarczało mi na dwa dni pracy przy moim normalnym, całkiem wymagającym trybie użytkowania, i na około 8 godzin czasu pracy na ekranie. I to jest moim zdaniem naprawdę dobry wynik, który może być niezłą kartą przetargową.

Niestety Xiaomi magicznym sposobem nie umieściło dużej baterii w supersmukłym smartfonie, wielkość ogniwa przekłada się więc na jego grubość. No ale, jak to mówią - coś za coś. W zestawie znajdziecie szybką ładowarkę 30 watów więc super, szczególnie, że naładuje ona smartfon do pełna w około 70 minut. Trochę szkoda, że przy szklanych pleckach nie ma ładowania indukcyjnego, no, ale na czymś trzeba było oszczędzić.

Na szczęście nie oszczędzono na NFC, więc zapłacicie zbliżeniowo i to powinno być już standardem w absolutnie każdym smartfonie z każdej półki cenowej.

Aparaty w Xiaomi Mi Note 10 Lite

  • F
  • 2
  • 4
  • 4
  • 5

Nieco zaskoczyła mnie konfiguracja aparatów w Mi Note 10 Lite. Dlaczego? Bo to ten sam zestaw, co w dużo tańszym (dziś poniżej tysiąca złotych) Redmi Note 8 Pro. W tamtej półce cenowej robiły wrażenie, tu po prostu są dobre, solidne, ale nie wyróżniające się na tle konkurencji.

Podobnie jak w tamtym smartfonie, aparaty najlepiej radzą sobie w bardzo dobrych i dobrych warunkach oświetleniowych robiąc zdjęcia, z których będziecie zadowoleni.

W nocy trochę gorzej, ale nie na tyle, by zapomnieć o fotkach po zachodzie słońca. Jest oczywiście tryb nocny, ale daleko mu do flagowców konkurencji, które z ultraciemnej sceny potrafią wycisnąć nawet najmniejsze światełka.

Wideo nagracie w 4K więc bardzo solidnie i nawet wizualnie nieźle (próbka w recenzji wideo na początku tekstu), choć nie na poziomie droższych smartfonów. Ogólnie więc możliwości foto wideo na plus, trochę boli jednak, ze za sporo większe pieniądze dostajemy to, co w smartfonie wycenionym aktualnie za mniej niż tysiąc złotych.

Czy warto kupić Xiaomi Mi Note 10 Lite?

Moim zdaniem tak. W oficjalnym sklepie Xiaomi wyceniono go aktualnie na 1499 złotych, więc naprawdę rozsądnie. I to też ciekawa, niekoniecznie dobrze i sensownie zagospodarowana półka cenowa, która może podbić w Polsce właśnie Mi Note 10 Lite. No bo chcecie coś za więcej niż tysiąc, ale mniej niż dwa. No to macie ten sprzęt za "półtora koła". Fajny ekran, niezłe aparaty, rozsądne działanie, świetny czas pracy na jednym ładowaniu, elegancki wygląd z wyższej półki. Zdecydowani udany smartfon, z którego poleceniem znajomym nie będę miał problemu. Kto może się czuć najbardziej zagrożony tym modelem? Myślę, że Samsung, który nieco przegrywa cenowo i możliwe, że przy tak udanym smartfonie ta różnica w kwocie jaką trzeba zapłacić za urządzenie będzie kluczowa dla użytkownika.

Zalety:

  • niezły ekran AMOLED
  • duża bateria i świetny czas pracy na jednym ładowaniu
  • niezłe aparaty
  • szybka ładowarka w zestawie

Wady:

  • sporadyczne problemy z utrzymaniem odpowiedniej wydajności
  • brak wodoodporności IP68
  • brak ładowania indukcyjnego

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu