Felietony

Safari, czyli polowanie na FireFox-a

Grzegorz Marczak
Safari, czyli polowanie na FireFox-a
13

Steve Jobs podczas konferencji WWCD mówił o uruchomieniu Safari dla systemu microsoftu. Jak to zwykle bywa informacji tej towarzyszyły mieszane uczucia zwolenników firmy apple (jedni uważają to za błąd, inni z kolei tak samo jak Jobs widzą w tym szansę na rozwój). To, co jednak moim zdaniem był...

Steve Jobs podczas konferencji WWCD mówił o uruchomieniu Safari dla systemu microsoftu. Jak to zwykle bywa informacji tej towarzyszyły mieszane uczucia zwolenników firmy apple (jedni uważają to za błąd, inni z kolei tak samo jak Jobs widzą w tym szansę na rozwój).

To, co jednak moim zdaniem było bardzo ciekawą częścią prezentacji Jobsa to jego wizja jak rynek przeglądarek będzie wyglądał w przyszłości (i do czego będą dążyć) w porównaniu z teraźniejszą sytuacją.


Sytuacja obecna według Stevea (z liczbami można dyskutować)

I teraz duża niespodzianka czyli przyszłość Safari (wprawdzie nawet Jobs zdaje sobie sprawę, że plany są bardzo odważne i realizacja ich może być bardzo ciężka)


Przyszłość Safari

Apple razem z FireFoxem do tej pory przez wielu postrzegane były jak alternatywy dla „znienawidzonego” microsoftu.

Co się stanie kiedy Jobs razem ze swoim Safari zaatakuje FireFoxa ? – w którą stronę zwrócą się zwolennicy tej przeglądarki (wiemy przecież, że zarówno u użytkowników FF jaki i produktów firmy apple jest wielu fanatyków).

Zastanawiam się na ile plany Jobsa są realne, oczywiście każdy ma prawo do snucia odważnych planów – jednak poza planami trzeba mieć całą strategię związaną z zdobywaniem przewagi nad dość silnym konkurentem, jakim jest FF.

W każdym razie na pewno na rynku przeglądarek internetowych w najbliższych latach może zrobić się bardzo ciekawie, i mam nadzieje, że skorzystają na tym najwięcej użytkownicy.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu