Social Media

TikTok na cenzurowanym. Powód? Pedofilia

Kacper Cembrowski
TikTok na cenzurowanym. Powód? Pedofilia
0

Amerykańskie agencje rządowe zaczęły prowadzić dochodzenie w sprawie TikToka. Powodem są materiały przedstawiające wykorzystywanie seksualne dzieci.

Młoda baza użytkowników TikToka sprawiła, że platforma stała się głównym celem przestępców seksualnych

Przez stale rosnącą popularność TikToka, chińska platforma ma spory problem z kontrolowaniem i powstrzymaniem niesamowicie intensywnego napływu nowych treści. Ludzie wykorzystujący seksualnie młodszych użytkowników to spory problem portali społecznościowych od zawsze - bardzo młoda baza użytkowników TikToka sprawiła jednak, że to ta aplikacja stała się głównym celem takich osób.

Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego Stanów Zjednoczonych bada, w jaki sposób TikTok radzi sobie z materiałami przedstawiającymi wykorzystywanie seksualne dzieci. Poza tym Departament Sprawiedliwości prowadzi dochodzenie w sprawie tego, jak funkcja prywatności na TikToku jest wykorzystywana przez zboczeńców.

Źródło: Depositphotos

TikTok jest prawdziwym zagrożeniem, twierdzi Burke

Erin Burke, szefowa jednostki do spraw dochodzeń w sprawie wykorzystywania dzieci w wydziale cyberprzestępczości Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego Stanów Zjednoczonych, przyznała, że to platforma która jest do tego stworzona. Kobieta powiedziała:

To idealne miejsce dla zboczeńców do spotkań, omamiania i angażowania dzieci.

TikTok stał się ofiarą popularności

TikTok w tej chwili ma ponad miliard aktywnych użytkowników, z czego spora część publikuje mnóstwo treści. Aplikacja, która należy do chińskiej firmy ByteDance, zatrudniła już łącznie ponad 10 tysięcy moderatorów na całym świecie - jak jednak widać, jest to zdecydowanie za mało.

Popularność bezpośrednio przekłada się na zarobki. Insider Intelligence szacuje, że TikTok w tym roku na reklamach zarobi 11,6 miliarda dolarów, co jest sumą trzykrotnie większą od tej z 2021 roku, wynoszącej 3,9 miliarda USD - a już ten wynik jest wręcz kolosalny. Co ciekawe, jak podaje ArsTechnica, Mark Zuckerberg obwinia popularność TikToka wśród młodych ludzi i uważa to za główny powód zmniejszonego zainteresowania mediami społecznościowymi o dłuższej tradycji, takimi jak Facebook i Instagram - czyli oczywiście należącymi do Mety.

Źródło: Depositphotos

Platformy Mety również mierzyły się z takimi problemami, jednak sieci społecznościowe Zuckerberga mają łącznie 15 tysięcy moderatorów - i zdecydowanie sprawniej sobie radzą niż w przypadku TikToka. Dowodem tego jest fakt, że w ostatnich dwóch latach ilość dochodzeń w sprawie wykorzystywania dzieci na TikToku zwiększyła się siedmiokrotnie.

TikTok robi wszystko, żeby sytuacja uległa zmianie

TikTok postanowił zabrać głos w sprawie. Stanowisko firmy jest następujące:

TikTok ma zerową tolerancję dla materiałów związanych z wykorzystywaniem seksualnym dzieci. Kiedy znajdziemy jakąkolwiek próbę publikowania, uzyskiwania lub rozpowszechniania [materiałów przedstawiających wykorzystywanie seksualne dzieci], usuwamy treści, blokujemy konta i urządzenia, natychmiast zgłaszamy się do NCMEC [Narodowe Centrum Dzieci Zaginionych i Wykorzystywanych] i w razie potrzeby angażujemy organy ścigania.

Firma przyznaje się także, że usunęła 96% treści, które naruszały zasady dotyczące bezpieczeństwa nieletnich, zanim te trafiły do jakiejkolwiek widowni. Na podstawie swoich wytycznych większość przypadków usunięcia materiału dotyczyła filmików przedstawiających osoby nieletnie pijące alkohol i palące.

Problem jednak istnieje - i to niestety jest fakt. Seara Adair, prowadząca kampanię na rzecz bezpieczeństwa dzieci, zgłosiła ten trend amerykańskim organom ścigania po pierwszym zgłoszeniu tego typu treści na TikToku i po otrzymaniu informacji, że jeden z filmów nie narusza zasad. Adair rzuciła odważnym stwierdzeniem, że TikTok stale opiera się na swojej sztucznej inteligencji i algorytmach, które mają regulować treści - ale nagie dziecko przechodzi przez proces weryfikacji bez większych problemów. TikTok dodał:

Jesteśmy głęboko zaangażowani w bezpieczeństwo i dobro nieletnich, dlatego uwzględniamy bezpieczeństwo młodzieży w naszych zasadach, domyślnie włączamy ustawienia prywatności i bezpieczeństwa na kontach nastolatków oraz ograniczamy funkcje według wieku.

Bez dwóch zdań nadszedł czas, aby pomyśleć o zatrudnieniu większej ilości prawdziwych ludzi w roli moderatorów treści na platformie oraz poprawienie swoich algorytmów.

Źródło: ArsTechnica

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu