Mozilla

Początkowo pojęcie Mozilla było używane jako nazwa silnika przeglądarki Netscape Navigator. Z czasem jednak w ten sposób nazwano projekt rozwijający ten program na zasadach open-source, który w lipcu 2003 roku przekształcony został z organizację non-profit, Fundację Mozilla, do której należy firma Mozilla Corporation, która bezpośrednio odpowiada obecnie za rozwój takich produktów, jak Firefox i Thunderbird.
Mozilla bardzo mocno angażuje się w działania na rzecz wolnej, otwartej i niezależnej sieci. Głównym celem fundacji jest promowanie rozwiązań otwartych, które nie podlegają kontroli władz ani nie są zamykane przez wielkie korporacje. Od niedawna fundacja angażuje się również w rynek mobilny, rozwijając platformę Firefox OS przeznaczoną dla budżetowych smartfonów sprzedawanych na rynkach rozwijających się. Jak widać zatem Firefox stanowi najważniejszą i najmocniejszą markę Mozilli. Wokół niego powoli budowany jest cały ekosystem produktów, do których zalicza się desktopowa przeglądarka, jej mobilna wersja dla Androida oraz niezależnie działający system na smartfony. Wszystkie one miałyby mieć dostęp do sklepu z webowymi aplikacjami Mozilla Marketplace.
A skoro o webowych aplikacjach mowa, stanowią one bardzo ważny element strategii fundacji. Dzięki prężnie rozwijanej bibliotece JavaScript asm.js fundacja chce przekształcić sieć w platformę, na której mogą działać nawet bardzo rozbudowane programy – w tym m.in. gry. Rezultatem tych działań jest nawiązanie współpracy z Epic Games, które włączyło asm.js w pakiet narzędzi programistycznych silnika Unreal Engine 4. Tym samym asm.js jest alternatywą i konkurencją dla rozwijanego przez Google, zamkniętego Native Clienta pełniącego podobną rolę. Lwią część finansów Mozilli stanowi dofinansowanie od innych firm. Na mocy umowy z Google odnowionej 2011 roku wyszukiwarka tej firmy jest domyślną w przeglądarce Firefox, co skutkuje corocznym wpłacaniem na konto fundacji kwoty 300 mln dolarów. Zależność ta budzi pewien niepokój, gdyż Firefox regularnie traci udziały rynkowe na rzecz przeglądarki Chrome i Google z czasem może się wycofać z finansowania Mozilli. A to by stało się początkiem ogromnych problemów finansowych fundacji.