VOD

Netfliksowi, Disney+ i HBO Max rośnie nowa konkurencja. Niedługo wejdzie do Polski

Konrad Kozłowski
Netfliksowi, Disney+ i HBO Max rośnie nowa konkurencja. Niedługo wejdzie do Polski
35

Paramount+ nie jest platformą, o której myślą Polacy, ale niedługo ta oferta zawita do nas pod szyldem SkyShowtime. Na innych rynkach ten serwis staje się coraz poważniejszym rywalem dla Netfliksa, HBO Max i Disney+.

Jestem przekonany, że polscy widzowie przede wszystkim nadrabiają teraz zaległości i przyglądają się nowościom w HBO Max oraz odliczają do premiery Disney+. Ta nastąpi 14 czerwca i tego dnia otrzymamy ogromną liczbę produkcji, których nie dostaliśmy do tej pory nigdzie indziej. I nie mowa tu tylko o serialach i filmach z kluczowych dla Disney'a marek, jak Star Wars i Marvel, ale także National Geographic i sekcja Star. W tej ostatniej zobaczymy seriale, których w Polsce w ogóle jeszcze nie było na VOD w tym modelu, więc to będzie nie lada okazja do nadrobienia wielu cenionych produkcji.

SkyShowtime to streamingowy sojusz

Nie znamy co prawda dokładnej premiery SkyShowtime w Polsce, ale według zapowiedzi ma to nastąpić jeszcze w tym roku. Ze względu na specyfikę europejskiego rynku nie doczekamy się samodzielnej premiery Paramount+ w Polsce, lecz mam wrażenie, że zaproponowane zostanie nam nawet coś lepszego. W ramach SkyShowtime mamy otrzymać oferty takich podmiotów, jak NBCUniversal, Sky i ViacomCBS, SHOWTIME, Nickelodeon, Paramount Pictures, Paramount+ Originals, Sky Studios, Universal Pictures i Peacock.

To naprawdę obszerna lista, która przekłada się bardzo szerokie pokłady znanych i lubianych produkcji oraz zupełnie nowych, nadchodzących filmów i seriali. Można tylko żałować, że na premierę serwisu musimy czekać tak długo, bo skoro jak na razie nie padły żadne deklaracje i konkretny termin wkroczenia do Polski, to nawet wakacyjny okres nie wydaje się prawdopodobny. Coraz więcej wskazuje więc na czas w okolicach jesieni.

Pomimo tego, że Paramount+ jest oddzielnym bytem i odpowiednie licencje oraz umowy zapewniają serwisowi dystrybucję programów poza granicami USA oraz innych rynków, to w regionach, gdzie serwis funkcjonuje, radzi on sobie naprawdę dobrze. Pierwszy kwartał 2022 r. przyniósł mu aż 6,8 mln nowych subskrybentów, co w sumie daje ich aż prawie 40 milionów. Biorąc pod uwagę fakt, że Paramount+ operuje tylko od marca 2021 roku i zastąpił średnio radzący sobie CBS All Access, a także to, że na tle gigantów pokroju Amazonu, Netfliksa, HBO i Disney nie dysponuje takim zasięgiem, to wspomniany wynik prezentuje się niezwykle okazale.

Sukces Paramount+ zwiększa apetyt na SkyShowtime w Polsce

Na czerwiec zaplanowana jest ekspansja w Zjednoczonym Królestwie i Irlandii, co na pewno znacząco wpłynie na bazę subskrybentów, ale dotychczas udostępniane filmy i seriale udowodniły, że są na tyle atrakcyjne, by przyciągnąć mnóstwo użytkowników. To zasługa, między innymi, serialu "Halo" na podstawie popularnej gry, który nie okazał się być dokładnie tym, czego się spodziewano, ale odebrano go bardzo pozytywnie. Widzów przyciągają też takie tytuły jak "Frasier", "Star Trek: Picard", "Star Trek: Prodigy". Brakuje "Yellowstone" ze względu na prawa, ale w naszym regionie może to nie być problemem, a w drodze jest prequel hitu o tytule "1883".

O SkyShowtime nie mówi się zbyt wiele, a zbyt skomplikowany zbiór marek wchodzących w skład tego sojuszu może wydawać się dla widzów zniechęcający. Gdy jednak poznamy ofertę platformy, to może się okazać, że będzie ona na tyle silnym magnesem, że usługa szybko zaskarbi sobie przychylność klientów i w Polsce objawi się jako czarny koń wojen streamingowych.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu