Jakie są najpopularniejsze strony w internecie? Gdzie najczęściej zaglądają Amerykanie, a gdzie Polacy? Sprawdźmy w najnowszym raporcie SimiliarWeb!
Amerykanie wolą pornografię od Netflixa i Wikipedii. A jak sprawy mają się u nas?

Odnoszę wrażenie, że z każdym rokiem coraz więcej czasu spędzamy przed ekranami nie tylko komputerów, ale przede wszystkim smartfonów. Statystyki w narzędziach serwowanych nam przez twórców oprogramowania, mające zadbać o tzw. "digital wellbeing", czyli higienę korzystania z nich, dla wielu okazują się przerażające. Ale większość prawdopodobnie zgodzi się z tym, że... naprawdę trudno oderwać się od ekranu. Ciekawie jednak wypadają statystyki związane z tym, gdzie użytkownicy spędzają najwięcej czasu. Bazują one na ruchu internetowym, ale i tak dają dość mocny obraz tego, jak to wygląda w praktyce. Tym bardziej, że w zestawieniu nie zabrakło również serwisów, które opierają się na streamingu wideo. Zatem jeżeli myśleliście, że na szczycie znajdą się Instagram czy Netflix — to nic z tych rzeczy. Według raportu SimilarWeb wśród amerykańskich użytkowników — wyprzedzają je... serwisy pornograficzne!
Serwisy pornograficzne w USA popularniejsze niż Netflix i Wikipedia
Raport SimilarWeb tworzony jest osobno dla każdego kraju. I patrząc na pierwszą dziesiątkę, prawdopodobnie dla nikogo nie jest specjalnym zaskoczeniem nim Facebook oraz YouTube. Jednak można być nieco zszokowanym, że wśród nich znalazły się aż trzy serwisy z pornografią — wyprzedzając tym samym szalenie popularnego Netflixa, Wikipedię czy Reddita. I żeby nie było — na tym ich popularność się tam nie kończy, bo w dalszej części dołączają do nich kolejne skupiające się na pornografii i erotyce. Zaskakujące? Dla mnie — tak.
Najpopularniejsze strony wśród polskich użytkowników — tutaj bez większego zaskoczenia
Ciekawa sprawa z tym amerykańskim rynkiem, szczególnie, gdy porównamy go z tym, co króluje w Polsce. Patrząc na pierwszą dziesiątkę można rzec, że... to nuda — bo są tam takie serwisy, które znając tutejszy rynek i usługi które cieszą się największą popularnością, prawdopodobnie większość wytypowałaby bez specjalnego wysiłku. Ciekawie wygląda ten na Google.pl i Google.com, ale reszta? Lokalne serwisy informacyjne, największe serwisy społecznościowe, miejsca gdzie Polacy kochają robić zakupy i YouTube. Pierwsza erotyka trafiła "dopiero" na czternaste miejsce, ale zdążyły ją tutaj wyprzedzić Wikipedia, o2 i Gazeta. Więcej z kategorii dla dorosłych można dopatrywać się dopiero na 24, 26 oraz 28 miejscu. Pełne zestawienie znajdziecie pod adresem: https://www.similarweb.com/top-websites/poland.
Ciekawe wyglądają te zestawienia i różnice między poszczególnymi rynkami. Tym bardziej, że przecież w pierwszej dziesiątce amerykańskich serwisów nie ma nic "lokalnego", z czego byśmy w Polsce też nie korzystali. Jak widać — jesteśmy jednak dużo grzeczniejsi. No i najwyraźniej też lubimy kupować — chociaż w naszym przypadku nie na eBayu czy Amazonie, a lokalnych Allegro i OLX. Ale to raczej też nikogo nie powinno specjalnie zaskakiwać, prawda?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu