Świat

Luksusowe enklawy dla fanów Disneya? Tak, to dzieje się naprawdę

Patryk Koncewicz
Luksusowe enklawy dla fanów Disneya? Tak, to dzieje się naprawdę
4

Disney ogłosił trwające prace nad ekskluzywnymi oazami mieszkaniowymi dla klientów premium. Życie coraz bardziej zaczyna przypominać utopijny film 

Gdyby Walt Disney mógł obudzić się w 2022 roku i spojrzeć na swoją spuściznę z pewnością przetarłby oczy ze zdumienia. Trzeba przyznać, że firma ma rozmach. Disney trzyma w garści ogromną część popkultury, zarówno tej historycznej jak i współczesnej. Na produkcjach tej kultowej marki wychowały się całe pokolenia, a wykupienie Lucasfilms i Marvela zapewniło niezliczonych odbiorców na kolejne dekady. Każdy kto był kiedykolwiek w Disneylandzie wie co mam na myśli mówiąc „rozmach”. Bajeczna atmosfera i oszałamiające wręcz przywiązanie do detali sprawia, że z trudem opuszcza się to niezwykłe miejsce. Już niedługo w równie sielankowej atmosferze będzie można zamieszkać.

Storyliving – kraina szczęścia dla 55-latków

Gdy po raz pierwszy przeczytałem o projekcie Storyliving by Disney musiałem upewnić się, czy aby na pewno nie czytam scenariusza do filmu. Nowy biznes Disneya zakłada bowiem stworzenie luksusowych enklaw dla idealnych społeczności niczym z utopijnej pocztówki. Grafiki konceptowe wyglądają naprawdę imponująco. Futurystyczne apartamenty, błękitne laguny i mnóstwo atrakcji rodem z disnejowskich parków rozrywki. Ta luksusowa kraina szczęścia o nazwie Cotino ma powstać w kalifornijskim mieście Rancho Mirage. Początkowy projekt zakłada 1900 mieszkań skupionych wokół wielkiej oazy o powierzchni 24 akrów. Co ciekawe zakup nieruchomości będzie możliwy tylko dla osób powyżej 55 roku życia. Młodsi obywatele będą mogli zakupić jednodniową wejściówkę. Ceny mieszkań nie zostały jeszcze zaprezentowane, ale śmiem twierdzić, że nie będą one niskie.

Źródło: Disney

Disney – mimo iż promuje inicjatywę własną marką – nie będzie zajmować się budową i sprzedażą nieruchomości. Zajmie się tym zewnętrzna firma DMB Development posiadająca w ofercie wiele luksusowych apartamentów. Nie jest to pierwsza próba Disneya na rynku developerskim.

Disney i wizja idealnego społeczeństwa

Walt Disney był wizjonerem. Jeszcze za życia snuł plany stworzenia społeczeństwa doskonałego. Miało ono zamieszkać w futurystycznym mieście Epcot (Experimental Prototype Community of Tomorrow) naszpikowanym nowymi technologiami i zaawansowaną architekturą. Walt nie dożył zrealizowania tych wizji. W 2011 roku Disney otworzył luksusowych kurort Golden Oak. Miejsce powstało w lokalizacji, którą Walt przewidział dla swojego utopijnego miasta. I choć kurort faktycznie jest ekskluzywny, to przez wiele zaniedbań i złe zarządzanie dalece odbiega od standardów wykreowanych przez ojca założyciela.

Projekt Storyliving by Disney jest zatem kolejną próbą spełnienia marzeń Walta, choć tym razem w hybrydowej formie łączącej park rozrywki z osiedlem mieszkaniowym. Być może brakuje mi dziecięcego entuzjazmu, jaki wykazują amerykanie, ale wizja zamieszkania po sąsiedzku z Myszką Miki nie jest spełnieniem moich życiowych oczekiwań. Josh D’Amaro, prezes Disney Parks z fascynacją opowiada o wpleceniu życia społecznego w disnejowską opowieść, pełną szczęścia, beztroski i dziecięcych uśmiechów. Posłuchajcie sami. PS Gdy ktoś wymachuje tak sztucznie rękami niczym robot z marketingowego podręcznika, to od razu zapala mi się lampka ograniczonego zaufania.

Jeśli więc kiedyś dopadnie was kryzys wieku średniego i przy okazji będziecie mieć kilka miliardów dolarów w kieszeni, to już wiecie, gdzie możecie się osiedlić. A tak na poważnie, to czy idea tworzenia takich miejsc nie brzmi trochę przerażająco? Projekt prawdopodobnie podzieli los Golden Oak, ale kto wie, na co Disney wpadnie za kolejne dziesięć lat.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu