Przygotowujesz się do wymiany iPhone'a na nowy model? Zostawienie używanego sprzętu w rozliczeniu u jednego z autoryzowanych sprzedawców może okazać się wygodniejsze niż sprzedaż na własną rękę.
Zamiast sprzedawać iPhone'a, możesz zostawić go w rozliczeniu. Czy program Trade In się opłaca?

Wielkimi krokami zbliża się premiera iPhona 14. Wielu z Was zapewne zdecyduje się na wymianę obecnego modelu na nowy, choć według wielu doniesień ceny mają być zauważalnie wyższe niż w przypadku poprzednika. W takich momentach zawsze pojawia się pytanie, co zrobić z aktualnym modelem? Cóż, zazwyczaj opcje są dwie. Albo sprzedajemy na portalach aukcyjnych, męcząc się z propozycjami w stylu „daje tysiąc mniej i kilogram karmy dla gekona” albo zostawiamy iPhone’a jako telefon zastępczy. Polscy resellerzy Apple oferują alternatywne rozwiązanie – zostaw stary model w rozliczeniu i wymień na nowy. Czy to się w ogóle opłaca? Sprawdźmy.
Trade In, czyli przynosisz stary model, wychodzisz z nowym
Program Trade In to wygodna metoda na załatwienie sprawy od ręki. W salonach polskich autoryzowanych resellerów możesz zostawić stary sprzęt i otrzymać zniżkę na nowy model w dosłownie kilkanaście minut. Zanim jednak ruszymy do sklepu, warto wziąć pod uwagę kilka czynników.
Cena, jaką zaproponuje nam sprzedawca, jest uzależniona od stanu technicznego urządzenia. Zacznijmy od tego, że sprzęt musi działać poprawnie i utrzymywać się na baterii bez podłączonej ładowarki. Drugą najbardziej istotną kwestią jest stan wyświetlacza. Jeśli ekran będzie posiadał pęknięcia, duże rysy, skazy i przebarwienia możesz być pewien, że wartość telefonu poszybuje w dół. Doradca zwróci także uwagę na korpus iPhone’a. Dopuszczalne jest naturalne zużycie w granicach normy, jednak obicia będące wynikiem licznych upadków także negatywnie wpłyną na zaoferowaną kwotę. Warto też sprawdzić fizyczne przyciski od sterowania zasilaniem i głośnością oraz Touch ID jestli takowe występuje.
W przypadku gdy stan techniczny urządzenie będzie pozostawiać wiele do życzenia, na przykład po zalaniu, stłuczeniu lub poważnych problemach z oprogramowaniem, które uniemożliwiają korzystanie z telefonu, doradca odmówi przyjęcia sprzętu lub zaoferuje za niego groszową stawkę. W takich momentach jesteśmy skazani na pozostawienie iPhone’a jako średnio atrakcyjnej pamiątki lub próbę sprzedaży na wolnym rynku.
Załóżmy jednak, że Twój iPhone wygląda świetnie. Jakiej ceny możesz oczekiwać? Sprawdźmy na przykładzie najpopularniejszych modeli obecnej generacji, czyli iPhone’a 13 Pro oraz 13 Pro Max w wersji 128 GB.
W rozliczeniu otrzymasz mniej niż na wolnym rynku. Trade In ma jednak swoje plusy
Na początku zaznaczę, że spośród polskiej trójcy resellerów tylko Cortland pozwala na samodzielne sprawdzenie cen za pomocom dedykowanego kalkulatora na stronie internetowej. W przypadku iDream doszukałem się jedynie szacunkowej tabelki, jednak nie uwzględniała ona najnowszych modeli. Jedyną opcją jest więc samodzielne udanie się do salonu stacjonarnego lub kontakt telefoniczny. To samo tyczy się iSpot – witryna resellera oferuje tylko orientacyjną rozpiskę.
No dobrze, ale jak w końcu z tą opłacalnością? Ile realnie mogę otrzymać za wyżej wspomniane modele? Rzućcie okiem na poniższą tabelę.
iSpot | Cortland | iDream | |
iPhone 13 Pro | 2521 zł | 2529 zł | 2529 zł |
iPhone 13 Pro Max | 2851 zł | 2861 zł | 2860 zł |
Zarówno u resellerów jak i w przypadku elektromarketów cena za nowe urządzenie wynosi kolejno 5199 zł i 5699 zł. Widać zatem, że zostawiając telefon w rozliczeniu, otrzymamy za niego mniej więcej 50% wartości nowego sprzętu. Czy to uczciwa cena? Na najpopularniejszym polskim serwisie aukcyjnym ceny używanych iPhonów oscylują w przedziale 4200-4600 w przypadku 13 Pro i 4700-5000 za 13 Pro Max.
Różnica jest zatem spora, jednak trzeba mieć na uwadze fakt, że w salonie sprawę załatwiasz od ręki. Zostawiasz stary model i wychodzisz z nowym. Czy zatem się opłaca? To dobra opcja dla osób, którym zależy na czasie i nie chcą bawić się w negocjacyjne przepychanki z prywatnym nabywcą. Jeśli jednak nie musisz się spieszyć, możesz pozwolić sobie na kupno telefonu za gotówkę i późniejsze wystawienie sprzętu na aukcję, to możesz na tym interesie ugrać ponad tysiąc złotych. Warto pamiętać, że ceny podane w tabeli są szacunkowe i dotyczą egzemplarzy w naprawdę dobrym stanie. Ostateczna decyzja zależy jednak od oceny doradcy.
Trade In w iSpot, Cortland i iDream nie dotyczy oczywiście tylko samych iPhonów. Resellerzy przyjmują w rozliczenie zegarki Apple Watch, iPady czy MacBooki. Jeśli więc posiadasz stare sprzęty, które zalegają w szufladzie i ciężko jest je sprzedać za pomocą serwisów aukcyjnych, to Trade In może być okazją do zgarnięcia przydatnej zniżki na nowy urządzenie. Pamiętajcie też, że program działa tylko w formie zniżki. Nie ma możliwości wymiany telefonu za gotówkę.
Stock image from Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu