Serial sci-fi od Amazon z Piotrem Adamczykiem ląduje w koszu po jednym sezonie. Produkcja nie cieszyła się wystarczającym zainteresowaniem
Jeszcze dwa miesiące temu wydawać by się mogło, że Night Sky od Amazon czeka niewątpliwy sukces i co najmniej kilka sezonów. Serial zbierał bardzo dobre opinie, a widzowie chwiali zarówno samą grę aktorską jak i świeży koncept. Jak się jednak okazuje, pochlebne komentarze to za mało. Nocne niebo nie będzie kontynuowane.
Premiera w kosmosie nie wystarczyła. Night Sky okazał się porażką
Night Sky to produkcja, która jakimś cudem nie odbiła się zbyt szerokim echem. Serial opowiada o emerytowanym małżeństwie, zdolnym do podróży między planetami. Jak? Dzięki tajemniczej komnacie ukrytej w piwnicy. Pierwsze odcinki rozkręcają się dość powoli, ale już po chwili okazuje się, że mamy do czynienia z jakościowym kinem w gwiazdorskiej obsadzie. Niestety, zanim zdążycie się nakręcić na oglądnie, muszę ostrzec, że opowieść nie doczeka się kolejnych epizodów.
Jedną z ról odgrywa Piotr Adamczyk, który swoje aktorskie umiejętności udowodnił już w takich produkcjach jak For All Mankind czy Hawkeye. Polak długo wyczekiwał na okazję współpracy z największymi gwiazdami Hollywood i trzeba przyznać, że rolę Corneliusa także uciągnął świetnie. Problem polega jednak na tym, że pomimo przyzwoitych recenzji serial cieszył się w opinii Amazona znikomą popularnością. Firma pokładała w nim nazbyt wysokie nadzieje.
W ramach kampanii marketingowej pierwszy odcinek został specjalnie „wysłany w kosmos”. Sygnał odbierany przez satelity nadawcze, zamiast wrócić na ziemie, powędrował dalej w celu symbolicznego nawiązania do fabuły serialu. Niestety przybysze z odległej galaktyki nie wykazali dostatecznego zainteresowania i po zaledwie ośmiu odcinkach zrezygnowano z kontynuacji.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu