Microsoft

Xbox powala konkurencje i bije własne rekordy. Microsoft może otwierać szampana

Kacper Cembrowski
Xbox powala konkurencje i bije własne rekordy. Microsoft może otwierać szampana
Reklama

Problem z dostępnością konsol nowej generacji w znacznym stopniu przekłada się na wyniki sprzedażowe. Największym wygranym tej sytuacji okazuje się Microsoft.

PlayStation 5 i Xbox Series X są cały czas ciężko dostępne - chociaż zdobycie XSX nadal ejst zdecydowanie prostsze niż najnowszej konsoli Sony. Najmniejszy kłopot z dostępnością jest w przypadku Xboksa Series S i Nintendo Switch, w tym niedawno wydanego modelu OLED.

Reklama

Już w zeszłym miesiącu informowaliśmy, że przekłada się to na wyniki sprzedażowe konsol - kiedy to w lutym Xbox pierwszy raz sprzedał się lepiej od PlayStation 5. Dominacja Microsoftu nie była chwilowa, co udowadniają najnowsze doniesienia.

Jak podaje analityk Mat Piscatella z NPD, sprzedaż Xbox Series X oraz S przyniosła Microsoftowi w marcu 515 milionów dolarów (spadek o 24 procent w porównaniu z 2021 rokiem) i 1,2 miliarda dolarów w pierwszym kwartale (spadek o 15 procent w porównaniu z 2021). Mimo teoretycznie gorszych wyników w porównaniu z zeszłym rokiem, jest to najlepszy marcowy wynik sprzedaży sprzętu Xbox od wielu lat, pobijając dotychczasowy rekord największej liczbą sprzedanych egzemplarzy, który został ustanowiony w marcu 2011 roku. To również czas z największymi przychodami za marzec od 2014 roku, zaledwie kilka miesięcy po premierze Xbox One.

Niedawno dyrektor generalny do spraw marketingu gier Xbox, Aaron Greenberg, poparł dane VGChartz sugerujące, że konsole Xbox Series X|S sprzedały się w ilości 13,87 mln sztuk w ciągu 17 miesięcy. Dla porównania, Xbox 360 w tym samym momencie życia sprzedał się w ilości 9,38 mln kopii. Microsoft ma zatem powody, żeby otwierać szampana - a Series S okazał się strzałem w dziesiątkę.

Jeśli chodzi o gry, to nieprzerwanie na szczycie podium znajduje się Elden Ring. Na drugie miejsce podjechało Gran Turismo 7, które pomimo sporego buntu graczy w internecie, na brak zainteresowania nie może narzekać.

Źródło: NPD (Mat Piscatella)

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama