Telewizja

Wreszcie jakiś dobry pomysł w TVP. Aplikacje do głosowania zastąpią drogie SMS-y

Jakub Szczęsny

Człowiek, bloger, maszyna do pisania. Społeczny as...

Reklama

"Chcesz, żeby program wygrał Pan Dionizy z Pisklewnicy grający na flecie poprzecznym balonikiem? Wyślij SMS o treści 1 na numer... blablabla". Jak zapytać telewidzów o zdanie i zaangażować ich? Dać im wysłać SMS-a i stworzyć system głosowania. Ale z SMS-ami jest pewien problem. Po pierwsze - są po prostu nieintuicyjne. Spisywanie kodu i numeru z ekranu wygląda dziwnie w dobie dzisiejszych technologii. Po drugie - trzeba zapłacić nieco więcej za taką wiadomość. No i można ich wysłać multum.

W telewizji prężnie działają showy, w których albo udzielają się gwiazdy, albo zwykli ludzie z niezwykłymi talentami - jak chociażby hipotetyczny Pan Dionizy z Pisklewnicy. Pan Dionizy nie istnieje, Pisklewnicy na mapach nie ma, a i nie znam nikogo, kto grałby na flecie poprzecznym balonikiem. Ale mniej więcej tak wygląda formuła programów z gatunku "talent show" i innych, gdzie człowiek może pochwalić się przed telewidzami niecodziennymi umiejętnościami. Telewidzowie otrzymują emocje niczym na grzybobraniu, klaszczą przed teleodbiornikami i świetnie spędzają czas. Otrzymują to, co chcą - igrzyska. Ślą SMS-y, wyklinają, jak przegra ich kandydat, cieszą się, jak po raz kolejny wygra dzieciak, który wzruszy publiczność brawurowym wykonaniem utworu Niemena, a po programie... zniknie. Tak po prostu.

Reklama

TVP - jak widać - hołduje szeroko pojętej demokracji i nie wiadomo, czy przykład idzie z góry. Rolę drogich SMS-ów premium przejmie aplikacja mobilna, która będzie spajać wszystkie programy rozrywkowe i zapewni użytkownikom dostęp do głosowań, w których mogą wytypować swojego faworyta. Po raz pierwszy aplikację będzie można zobaczyć w akcji podczas Festiwalu w Opolu. Jak podaje Business Insider Polska, TVP traktuje ten projekt pilotażowo, ale wiadomo już, że ambicje są spore. Dalej taka funkcjonalność będzie rozszerzana na inne programy Telewizji Polskiej.

Czy to dobra zmiana? Oczywiście - to się TVP udało. Do telewizora zaglądają coraz młodsi ludzie, którym nie w smak może być wysyłanie SMS-ów premium tylko po to, żeby sobie "zagłosować". Z samego głosowania telewizja nie wyżyje - SMS-y premium to niewielki zysk dla nadawcy. Inwestycja w taką aplikację to raczej metoda na jeszcze lepsze zaangażowanie widzów w programy rozrywkowe i ta droga jest jak najbardziej słuszna. Jak aplikacja będzie wyglądać - jeszcze nie wiadomo. Wiemy natomiast, że trafi ona na platformy iOS oraz Android. Przy czym o Windows 10 Mobile znowu nic nie wiadomo. Nie sądzę jednak, by ta zmiana (mimo, że jest dobra...) mogła cokolwiek zmienić w sytuacji TVP. Analizując sytuację tego nadawcy należałoby napisać ogromny elaborat na temat zawiłości politycznych, a tego - jak wiemy - nie lubicie. I tego robić nie będziemy. Wieścimy natomiast ciekawą i słuszną zmianę w TVP i mówimy: "tak, aplikacja do głosowania to ciekawy pomysł".

Grafika: 1, 2

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama