W dniu swoich dziesiątych urodzin Facebook przygotował (prawie) dla każdego użytownika serwisu krótkie wideo podsumowujące naszą dotychczasową aktywno...
Nie spodobał ci się twój filmik na Facebooku (Lookback)? Można już go edytować!
W dniu swoich dziesiątych urodzin Facebook przygotował (prawie) dla każdego użytownika serwisu krótkie wideo podsumowujące naszą dotychczasową aktywność na portalu. Niestety nie we wszystkich przypadkach dobór zdjęć i postów odpowiadał wymaganiom użytkowników, a czasem podmiana tylko jednego z nich uczyniłaby wideo niemal idealnym. Jest już to możliwe.
Moje obserwacje dotyczące ostatnich dwóch dni na Facebooku są podobne do tych Grega Kumparaka z TechCrunch. W strumieniu pojawiła się cała masa a) narzekań na funkcję "A Look Back" - marny dobór zdjęć lub aktywności, brak możliwości udostępnienia filmu znajomym albo w ogóle absencja filmu wideo z nieznanych nikomu przyczyn; b) zachwytów związanych ze świetnym podsumowaniem najciekawszych momentów opublikowanych na Facebooku.
Co ciekawe, pierwotny plan zakładał wprowadzenie opcji edycji filmu już w momencie udostępnienia funkcji "A Look Back", lecz najwyraźniej nie była ona w pełni gotowa. Nic jednak straconego, ponieważ prace nad nią nie zostały zaprzestane i dzisiejszego wieczora trafiła do naszych rąk. Zasady działania są możliwie najprostsze - możemy zdecydować, które wydarzenia usuniemy z filmu i wksażemy te, które mają je zastąpić. Zrobimy to zaznaczając zdjęcia i posty, które zobaczymy później w filmie. Nie są dostępne wszystkie zdjęcia wgrane na portal, ale pewien wybór już jest. Zmiany widoczne są od razu, wystarczy ponownie odtworzyć klip.
Obranie takiego kierunku może sugerować nieco głębsze zainteresowanie Facebooka funkcją edycji klipów wideo. Całkiem możliwe, że opcja tworzenia podobnych filmów na stałe zawita na portalu, więc będziemy mogli skorzystać z niej w dowolnie wybranym przez nas momencie. Urodziny, zaręczyny lub inne ważne wydarzenie może okazać się dobrą okazją do podsumowania pewnego rozdziału w naszym życiu. Mam jednak pewne obawy, że podobnie jak bywało z innymi nowościami (chociażby Pytaniami), zainteresowanie może dość szybko osłabnąć, jak tylko Facebook "zalany" zostanie filmikami "na każdą okazję".
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu