Facebook

Luka w Facebooku, która otwiera nowe możliwości? Jak wykorzystać edycję postów

Filip Żyro
Luka w Facebooku, która otwiera nowe możliwości? Jak wykorzystać edycję postów
Reklama

Facebook z miesiąca na miesiąc staje się coraz bardziej rozbudowaną platformą. Regularnie pojawiają się na nim dodatkowe narzędzia, strumień informacj...

Facebook z miesiąca na miesiąc staje się coraz bardziej rozbudowaną platformą. Regularnie pojawiają się na nim dodatkowe narzędzia, strumień informacji się zmienia, reguły korzystania z serwisu są płynne. Z tego powodu czasami pojawiają się luki, które można spróbować wykorzystać.

Reklama

Zawsze, gdy odkryję coś ciekawe w mojej głowie pojawiają się wątpliwości, czy dzielić się tym z szerszym gronem. Pomysły jednak ciężko opatentować, a co za tym idzie ciężko go sprzedać dalej. Dlatego na ogół umierają one po kilku dniach, a mój mózg zakopuje go gdzieś pod warstwą nowych informacji i kolejnych pomysłów. Od niedawna posiadam jednak swój kącik w Internecie, więc skoro mogę się nim podzielić czym chcę, to czemu by nie ocalić pomysłu od zapomnienia. Może okaże się on komuś przydatny, a skoro tak to szkoda by było go marnować.

Na patent, który za chwilę naświetlę wpadłem zupełnie przypadkiem. Nie wykluczam również, że ktoś inny mógł go zauważyć i wykorzystuje go. Jednak do tej pory nie spotkałem się z takim przypadkiem, więc pozwolę sobie przedstawić go szerszemu gronu.

Odkąd Facebook wprowadził edycję postów z tego narzędzia korzystam regularnie. Niejednokrotnie czyszczę swoje posty i komentarze z literówek, czasami dodaję coś w nowym zdaniu. Wczoraj wieczorem buszując po Facebooku napisałem jakiś komentarz, a następnie po chwili postanowiłem go delikatnie wyretuszować. Nagle dotarło do mnie, że taka opcja otwiera zupełnie nowe możliwości. Żyjemy w czasach, w których czas reakcji jest niezwykle istotny. W Internecie niejednokrotnie decydują ułamki sekund.

Drugim istotnym czynnikiem jest z kolejność postów, którą można porównać do pozycjonowania stron w Googlu. Pozycjonowanie to duża gałąź internetowego marketingu, a usługi pozycjonowania stron niejednokrotnie są bardzo drogie. Czy te same kryteria są równie istotne jeśli chodzi o komentarze na Facebooku? Uważam, że tak. Niejednokrotnie istotny wpływ, na popularność komentarza ma jego kolejność. Promowanie treści na Facebooku robi się coraz popularniejsze. Nieoficjalnie czasem można trafić na informację, że przy indeksowaniu treści uwzględniane będą treści właśnie ze "społecznościówek". Uważam więc, że edycję komentarzy można wykorzystać w dwojaki sposób, co postaram się za chwilę przedstawić posiłkując się przykładem. Po pierwsze, dzięki edycji komentarza możemy zająć sobie kolejkę pod konkretnym postem. Najpierw umieszczamy komentarz na szybko, a potem dzięki edycji możemy go zmienić, chociażby na treść marketingową. Tym bardziej, że prawdopodobnie administratorzy nie dostają powiadomień o edycji komentarzy (dajcie znać w komentarzach).

Dodatkowym smaczkiem jest to, że wszystkie statystki komentarza również pozostają bez zmian (sprawdzałem u siebie na ścianie dwa razy). Oznacza to, że pierwotnie możemy napisać "właśnie się zaręczyłem", post taki zdobędzie mnóstwo polubień i komentarzy, a następnie zmienić go na "właśnie zabiłem swoją teściową". Jest to jedynie drastyczny przykład, jak możne manipulować edycją postów. Otwiera to jednak nowe możliwości, które być może komuś od marketingu intranetowego okażą się przydatne.

Czy takie rozwiązanie ma realne zastosowanie? Nie wiem. Podaje jedynie możliwości, które przyszły mi do głowy. Jak je wykorzystać? To już zostawiam specom od komunikacji w Internecie.

AHMAD FAIZAL YAHYA / Shutterstock.com

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama