Aplikacje PC

Darmowy VPN od twórców szyfrowanej poczty ProtonMail

Grzegorz Ułan
Darmowy VPN od twórców szyfrowanej poczty ProtonMail
Reklama

Do tej pory okazyjnie korzystałem z klientów VPN, będących zwykłymi rozszerzeniami do Chrome, ale raz, że zwykle udostępniają w darmowej wersji określoną paczkę danych miesięcznie do wykorzystania, a dwa, że są koszmarnie wolne, tak, że często niemożliwe jest korzystanie z tego połączenia. Do tego zdarzają się małe aferki pokroju Holo, gdzie użytkownicy tego darmowego VPN-a stali się częścią botnetu. Dziś twórcy szyfrowanej poczty email - ProtonMail, udostępnili nową usługę ProtonVPN, której można w miarę zaufać, z racji swojej lokalizacji i dbałości o prywatność swoich użytkowników.

ProtonMail - szyfrowana poczta email

O ich pierwszym projekcie ProtonMail, pisałem Wam trzy lata temu kiedy uruchamiali tę usługę oraz kiedy udostępnili mobilne wersje swojej poczty. Z racji tego, że już tak długo funkcjonują na rynku można im też zaufać w kwestii takiej, że nie zwiną za chwilę interesu i nie znikną z sieci.

Reklama


ProtonVPN - darmowy VPN


Dziś, po kilku miesiącach betatestów, w których uczestniczyło 1000 osób, udostępnili usługę VPN, która w podstawowej wersji jest bezpłatna. W porównaniu z płatnymi planami, brakuje obsługi sieci Tor i Secure Core, która stanowi dodatkowe zabezpieczenie przed atakami sieciowymi.


Przy włączonej funkcji Secure Core ruch kierowany jest przez wiele serwerów przed opuszczeniem sieci Protona. Dzięki czemu atakujący, który monitoruje ruch sieciowy na serwerze wyjściowym, nie jest w stanie wykryć prawdziwego adresu IP użytkownika Protonu, ani dopasować aktywności przeglądania do danego adresu IP.

No, ale do podstawowych zastosowań bezpłatna wersja powinna wystarczyć, dzięki niej możecie bezpiecznie surfować po sieci, a i też korzystać z zablokowanych w naszym kraju serwisów typu Pandora Radio czy Hulu. Do tego przez 7 dni możecie wypróbować wersję płatną.


Reklama

Ja jej nie aktywowałem, chciałem sprawdzić najpierw dla Was, czy w darmowej wersji da się normalnie korzystać z sieci - czy połączenie jest stabilne i wystarczająco szybkie.


Reklama

Okazało się, że to zależy. Próbując połączyć się z serwisem Pandory, podłączyłem się pod australijskie serwery. Połączenie z serwisem trwało długo, w końcu po załadowaniu udało się zalogować na konto Pandory i uruchomić radio.


Radio odtwarzało się płynnie i bez zacinek, ale umówmy się, taka prędkość uniemożliwia swobodne, równoczesne korzystanie z sieci.


Jednak, jeśli nie potrzebujecie łączyć się z serwisami niedostępnymi u nas, z pomocą przychodzi jedna ciekawa funkcja w samym programie ProtonVPN, a mianowicie możliwość połączenia z możliwie najszybszym aktualnie serwerem.

Reklama


Przy tych prędkościach, swobodnie będziecie mogli korzystać z szybkiego i bezpiecznego dostępu do Internetu.


W kwestiach formalnych, testowałem połączenie poprzez pełnoprawną aplikację desktopową na Windowsa. Na pozostałe platformy dostępne są aplikacje łączące się z serwerami poprzez protokół OpenVPN.


Odpowiednie pliki konfiguracyjne znajdziecie na stronie lub bezpośrednio na swoim koncie na ProtonVPN. A instrukcję konfiguracji VPN, na przykład na Androidzie, znajdziecie pod tym linkiem.


Co do samego konta na ProtonVPN, możecie się na nie zalogować z wykorzystaniem konta na ProtonMail. Jeśli nie macie, trzeba będzie założyć i w bonusie dostaniecie VPN i bezpieczną pocztę email w jednym.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama