Google

Zagraj w grę i przetestuj swoją wiedzę z Google Maps

Filip Żyro
Zagraj w grę i przetestuj swoją wiedzę z Google Maps
Reklama

Zbliżamy się do końca tygodnia, zatem możemy pozwolić sobie na małe rozluźnienie. Google znane jest z tego, że raz na jakiś czas pozwala zmarnować tro...

Zbliżamy się do końca tygodnia, zatem możemy pozwolić sobie na małe rozluźnienie. Google znane jest z tego, że raz na jakiś czas pozwala zmarnować trochę czasu przeglądając Internet. Czasem możliwe jest to dzięki interaktywnemu Doodlowi (jak chociażby gra w w Pacmana), czasem jest to „easter egg” w postaci Zerg Rusha.

Reklama

Teraz jednak firma z Mountain View ma zupełnie inną propozycję. Propozycję tę można uznać za wyższy poziom jeżeli idzie gry dostępne z poziomu przeglądarki od Google. Smarty Pins to gra, do której wykorzystywane jest Google Maps, aby przetestować naszą wiedzę. Gracz startuje z pulą 1,609 km, a jego zadaniem jest poprawne odpowiadanie na pytania, które pojawiają się w lewym górnym rogu ekranu.

Pytania dotyczą wielu rożnych dziedzin, a naszym zadaniem jest przeciągnięcie pinezki do miejscowości, o które jest pytanie. Przykładowo „Z jakim angielskim miastem powiązana jest postać Robing Hooda”. Poprawna odpowiedź to Nothingam zatem naszym zadaniem jest przypięcie pinezki na mapie właśnie w tym miejscu.


Wbrew pozorom gra wcale nie jest prosta, bowiem pytania, które się pojawiają są często skomplikowane. Co prawda gracz może skorzystać z podpowiedzi, jednak te często nie wyjaśniają zbyt wiele. Jak na razie mój rekord to cztery poprawne odpowiedzi, w dużej mierze dlatego, że pytania dotyczą szczegółowych wydarzeń i miejsc w historii anglosaskiej.

Za każdym razem, gdy udzielimy złej odpowiedzi odejmowane są nam punkty, na podstawie tego o ile kilometrów się pomyliliśmy. Czyli jeżeli poprawną odpowiedzią jest Warszawa, a my zaznaczyliśmy, że chodzi o Gdańsk, gra odejmie nam 400 punktów z naszej puli kilometrów. Gramy tak długo dopóki mamy punkty. Do zgarnięcia jest bonus punktowi, jeżeli uda nam się odpowiedź w ciągu dziesięciu sekund od zadania pytania, bez używania podpowiedzi.


Kto by pomyślał, że taka prosta gra może sprawić tyle frajdy. Chyba wszyscy lubimy zadania, w których trzeba wysilić szare komórka, a ta ewidentnie do takich należy. Co więcej jest to gra, która nie tylko sprawdza naszą wiedzę, ale również poszerza horyzonty. Idealny przerywnik w pracy na koniec tygodnia. Życzę powodzenia i dużo cierpliwości.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama