Opisywany przeze mnie dzisiejszego ranka LG G Watch R wbudził niemałe zainteresowanie. Konkurent dla Moto 360 może mieć jednak poważną wadę, ale nie będzie nią ani nieobecność jakieś funkcji ani specyfikacja. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Jeżeli cena podana przez niemiecki od...
Opisywany przeze mnie dzisiejszego ranka LG G Watch R wbudził niemałe zainteresowanie. Konkurent dla Moto 360 może mieć jednak poważną wadę, ale nie będzie nią ani nieobecność jakieś funkcji ani specyfikacja. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.
Jeżeli cena podana przez niemiecki oddział LG jest prawdziwa, to chętni na zakup nowego zegarka będą musieli przygotować się na większy wydatek. 299 euro to przecież niemało, a w porównaniu do największej i bezpośredniej konkurencji czyli Motoroli Moto 360 różnica na ten moment jest spora.
Daleki jestem od wyrokowania odnośnie zwycięzcy w tej kategorii produktów, ponieważ wszystko zmienia się tu w kalejdoskopie, lecz gdybym miał wskazać na zwycięzcę tego pojedynku to zdecydowanie jest nim Moto 360. Motorola bez wątpienia słynie z większej dbałości o detale i lepszej jakości wykonania niż LG. W połączeniu z niższą ceną najwyższe miejsce na podium może zająć tylko produkt Motoroli.
O ile oczywiście do gry nie wkroczy "urządzenie ubieralne" od Apple. Zapowiedziana na 9 września konferencja jest doskonałym momentem dla Apple na dołączenie do tej rywalizacji. iPhone nie był pierwszym smartfonem, a iPad tabletem, lecz jeśli Apple zbyt długo zwklekać będzie z zaprezentowaniem swojego produktu, to może się okazać, że w pewnej chwili będzie już za późno.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
