Już kilka razy wspominaliśmy na AW, że YouTube obchodzi swoje dziesiąte urodziny. Biznes stworzony przez trzech kolegów przekształcił się w największy...
Już kilka razy wspominaliśmy na AW, że YouTube obchodzi swoje dziesiąte urodziny. Biznes stworzony przez trzech kolegów przekształcił się w największy serwis wideo, korzysta z niego miliard Internautów. Należący do Google moloch postanowił podsumować 10 lat istnienia w oczywisty sposób - tworząc film, w którym zebrano motywy kojarzone z tym medium.
Niedawno pisałem o wycenie YouTube'a, wedle wyliczeń jednego z ekspertów, serwis może być dzisiaj wyceniany na 70 mld dolarów. A to nie koniec - kwota będzie jeszcze wyższa. Skąd takie przypuszczenia? Tu odwołam się do prognozy korporacji Cisco. Wynika z niej, że wideo "zje" Internet. Za kilka lat, w roku 2019, aż 80% treści konsumowanych w Sieci to będą materiały wideo. Dla Stanów Zjednoczonych ten wskaźnik ma wynieść nawet 85%. Totalna dominacja - czas zacząć się do tego przyzwyczajać i przygotowywać. Robią to już firmy z branży.
Na dobrą sprawę, nie dotyczy to jednej branży - portale i serwisy coraz mocniej stawiają na wideo, w tym kierunku swój biznes zmieniają telekomy, stacje telewizyjne też coraz mocniej zaznaczają swoją obecność w Sieci, chcą do widzów dotrzeć z wideo za pośrednictwem Internetu. Na te zmiany przygotowuje się zarówno Nokia, która rozbudowuje infrastrukturę telekomunikacyjną, jak i Twitter inwestujący w aplikację Periscope. Bo dominowac będzie "wideo na mobile". Tekst i nieruchomy obraz odchodzą do lamusa - wideo opanuje cyfrowy świat...
Aby przekonać się, jak postępują zmiany, nie trzeba czytać raportów firmy analitycznych - wystarczy wejść na YT i sprawdzić, kto nagrywa materiały wideo (mam na myśli jutuberów, którzy robią to regularnie) i kto je ogląda. To w większości osoby młode lub bardzo młode. Pokolenie wideo. Z tym trendem nie ma sensu walczyć, bo jest się skazanym na porażkę. Nie oznacza to oczywiście, że w Sieci nie zostanie nic poza wideo - tego akurat nie musicie się obawiać. Po prostu słowo pisane schowa się w cieniu sowa mówionego.
Tyle w ramach krótkiej dygresji. Teraz czas na zapowiedziany film podsumowujący 10 lat funkcjonowania YouTube'a - trwa kilka minut i przyznam szczerze, że o YT chyba wiem niewiele. A wydawało mi się, że marnuję mnóstwo czasu w tym serwisie. Połowa z wątków zaprezentowanych w materiale nie mówi mi nic. Na (nie)szczęście w opisie filmu umieszczono linki do filmów, którymi się inspirowano. Aha, jest i polski wątek - pewnie domyślacie się który.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu