Tekst współtworzył Jakub Jaworski Po niedługim okresie działania, serwis podbij.pl zdążył doczekać się konkurencji. Nowy serwis nosi nazwę TylkoGrosz.pl i jak prognozuje właściciel do końca roku pozyska 30 000 zarejestrowanych użytkowników. Główne elementy różniące TylkoGrosz od Podbij to l...
Tekst współtworzył Jakub Jaworski
Po niedługim okresie działania, serwis podbij.pl zdążył doczekać się konkurencji. Nowy serwis nosi nazwę TylkoGrosz.pl i jak prognozuje właściciel do końca roku pozyska 30 000 zarejestrowanych użytkowników.
To cię zainteresuje Koniec szukania w sieci - YotifyWorkIt - Praca nas znajdzie.
Główne elementy różniące TylkoGrosz od Podbij to licytacja co jeden grosz, cena jednego grosza, inne podejście do czasu licytacji (są jeszcze inne drobiazgi na których jednak nie chciał bym się skupiać) oraz opcja Cashback - czyli zwroty pieniędzy dla tych którzy najambitniej licytowali ale nie wygrali.
Podbicia możemy wykupić w pakietach, lub pojedynczo, smsem. Koszt smsa to 3 złote plus VAT. Kupując w zestawie wszystko zależy od jego wielkości. W przypadku najmniejszego jest to 3,30 zł za podbicie, a największego 2,20 zł. Po każdym złożeniu swojej oferty, czas licytacji resetuje się i odliczanie idzie od nowa - czyli czekamy kolejne 2- 3 minuty! Udział w aukcjach możemy brać codziennie w godzinach 9–17.
Jednym słowem jest za drogo i za długo, jeśli nawet ktoś by doszedł do wniosku że licytacja o jeden grosz jest atrakcyjna dla kupujących to przedłużanie (czyli reset licznika) akcji o 2 czy 3 minuty po podbiciu kompletnie zabija emocje związane z licytacją (czyli marchewka jest za daleko).
Czytaj dalej poniżej
Podbij.pl na pewno doczeka się konkurencji - biznes reprezentowany przez ten serwis z pewnością nie cechuje się lojalnością użytkowników. Jeżeli w danej chwili nie będzie nic ciekawego i cennego do licytowania na podbij to użytkownicy na pewno chętnie będą odwiedzać serwisy konkurencji.
Na chwilę obecną TylkoGrosz na tel podbij.pl wygląda nie najlepiej, błędne są moim zdaniem założenia co do mechaniki serwisu a licytacja o jeden bardzo kosztowy w serwisie grosz pokazuje, że twórcy nastawieni są na maksymalny zysk z każdej transakcji.
Na koniec jeszcze jedna drobna uwaga, jeśli popatrzymy na historię jakiejkolwiek licytacji (tu jest świetny przykład) na tylkogrosz to zobaczymy dużo podbić od użytkowników o nickach zawierających same cyfry. Nie wygląda to dla mnie specjalnie wiarygodnie (aczkolwiek nie chce tutaj niczego przesądzać).
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu