Android Wear zrobił to, czego nie udało się dokonać innym platformom - przekonał mnie do sensu posiadania smartwatcha. Interfejs składający się kart r...
Smartwatche z Android Wear będą działać samodzielnie. Coraz bardziej mi się to podoba
Android Wear zrobił to, czego nie udało się dokonać innym platformom - przekonał mnie do sensu posiadania smartwatcha. Interfejs składający się kart rodem z Google Now oraz obsługa za pomocą komend głosowych robią na mnie wrażenie, ale to jednak nie wszystko na co stać (mikro)platformę Google.
Do tej pory tak naprawdę pod uwagę można było wziąć jedynie ofertę Pebble lub Samsunga. Jako, że ten drugi umożliwia na połączenie swoich zegarków tylko i wyłącznie z wybranymi modelami, nie mogę wybierając smartwatcha, kupić dedykowanego mu smartfona. To powinno działać w drugą stronę. Nie wyobrażam sobie przeklikiwania się przez kolejne pozycje w menu i ekrany za pomocą fizycznych przycisków, więc siłą rzeczy Pebble również muszę skreślić z listy.
Na co dzień korzystam z Androida oraz iOS-a, więc zakup jednego z nowych zegarków będzie mi (dosłownie i w przenośni) na rękę. Powiadomienia otrzymywane na urządzeniu na nadgarstku w ciekawej i miłej dla oka formie to podstawowa funkcja takiego gadżetu, a Android Wear dostarcza właśnie tego. Dodatkowe aplikacje rozszerzające możliwości smartwatcha nie są aktualnie najsilniejszy argumentem przemawiającym za zakupem takowego, lecz sytuacja ta ciągle się zmienia, i to zmienia na lepsze. A już niedługo zegarek z Android Wear będzie jedynym urządzeniem towarzyszącym nam w wielu okolicznościach.
Dla przykładu poranna/wieczorna przebieżka - by móc skorzystać z aplikacji śledzącej nasze postępy i jednocześnie posłuchać muzyki obecnie zabrać ze sobą musimy smartfona, a z poziomu zegarka możliwe będzie jedynie sterowanie odtwarzaczem. Zmiany, które szykuje Google dla Android Wear umożliwią zbudowanie programów działających niezależnie. Mogą być nimi odtwarzacze muzyczne (słuchawki podłączymy za pomocą modułu Bluetooth) czy aplikacje nawigacyjne korzystające z wbudowanego w zegarek GPS-a (tego brakuje w pierwszych urządzeniach z Android Wear).
Niezależność Android Wear będzie niewątpliwie jedną z najważniejszych cech platformy. Choć dziś smartwatche traktujemy przede wszystkim jako ten “drugi, dodatkowy ekran”, to za jakiś czas może się okazać, że komfort i swoboda w korzystaniu z urządzenia na nadgarstku będą na tyle duże, że będzie on nam w zupełności wystarczał.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu