Zdrowa konkurencja to najlepsze co może spotkać użytkowników, choć czasami mimo wszystko ciężko jest się zdecydować z którą z usług związać się na dłu...
Setki gigabajtów od Google za śmieszne pieniądze - grzech nie kupić? Oto nowy cennik Dysku Google
Zdrowa konkurencja to najlepsze co może spotkać użytkowników, choć czasami mimo wszystko ciężko jest się zdecydować z którą z usług związać się na dłużej wykładając pieniądze z własnego portfela. Google postanowiło ułatwić nam ten wybór drastycznie obniżając ceny przestrzeni dyskowej w Dysku Google. Co powiecie na 100GB za 6 złotych miesięcznie?
Po tym jak Google przedstawiło możliwość automatycznego tworzenia kopii zapasowej naszych zdjęć z urządzeń mobilnych oraz komputera, a także rozwinęło funkcje obróbki zdjęć wielokrotnie przez myśl przechodziła mi decyzja o wykupieniu dodatkowej przestrzeni w Dysku Google. Niewiele ponad 15 złotych miesięcznie za 100GB to relatywnie nieduże pieniądze, lecz mając na uwadze listę wszystkich usług za które przychodzić co miesiąc oddać kilka "groszy", może nam się uzbierać niemała sumka.
W tym momencie waham się jedynie pomiędzy dwoma pierwszymi płatnymi opcjami, zaś kolejne również może okazać się dla kogoś intrygujące:
Jak wygląda ta oferta w porównaniu z konkurencją? OneDrive od Microsoftu oferuje nam 50GB za 20 złotych miesięcznie 100GB za 30 złotych lub 200GB za 45 złotych. Czyste kalkulacje są więc bardzo proste - za 30 złotych możemy wybrać 1 terabajt od Google lub 100 gigabajtów od Microsoftu. Należy jednak pamietać, że nie sama przestrzeń ma tutaj znaczenie, ponieważ przy podejmowaniu decyzji musimy wziąć także pod uwagę takie aspekty jak chociażby możliwości pakietów biurowych dostępnych w przeglądarce, łatwość zarządzania i synchronizacji plików czy funkcjonalności aplikacji mobilnych.
Google jak zawsze trzymają się żarty, więc jeśli chcecie mieć możliwość tworzenia kopii zapasowej zdjęć "selfie" wykonywanych dwa razy dziennie przez najbliższe 200 lat, to 1 terabajt powinien Wam wystarczyć ;)
Zakupu możecie dokonać logując się na konto Google i przechodząc na tę stronę.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu