Felietony

Rok Uber Eats w Polsce - jeden z użytkowników złożył 315 zamówień w ciągu minionego roku

Grzegorz Ułan
Rok Uber Eats w Polsce - jeden z użytkowników złożył 315 zamówień w ciągu minionego roku
Reklama

Lubię takie podsumowania, bo ciekawe dane czasem z nich wychodzą, nie inaczej jest w posumowaniu pierwszego roku działalności Uber Eats w Polsce.

Oprócz ciekawostek udostępnili też zestawienie najchętniej wybieranych restauracji w zależności od kategorii zamawianych produktów. To wybory użytkowników, więc tym bardziej cenne.

Reklama

Krzysztof Radoszewski, Dyrektor Generalny Uber Eats w Polsce:

Pierwszy rok obecności usługi Uber Eats w Polsce był dla nas wyjątkowy. Zaczynaliśmy ze 150 partnerami restauracyjnymi, ale w ciągu minionych 12 miesięcy ich liczba wzrosła aż czterokrotnie. Dzisiaj użytkownicy aplikacji Uber Eats mogą zamawiać jedzenie z ponad 600 warszawskich i ponad 100 poznańskich restauracji. Mamy zatem powody do świętowania. Ten urodzinowy nastrój potęguje fakt, że usługa Uber Eats rozwija się coraz bardziej dynamicznie. Mamy apetyt na więcej i w niedalekiej przyszłości planujemy rozszerzyć dostępność aplikacji w kolejnych miastach w Polsce. Jednocześnie mamy pełną świadomość, że nasz rocznicowy sukces nie byłby możliwy dzięki współpracującym z nami restauracjom oraz daniom, które serwowane są użytkownikom Uber Eats. Dlatego postanowiliśmy wyróżnić zwycięzców dyplomami i odznakami Uber Eats – Wybór Użytkowników.

Pełny wykaz nagrodzonych restauracji w Warszawie i Poznaniu przedstawia się następująco:


A wszystkie zwycięskie restauracje dostały takie oto zawieszki:

Co do ciekawostek, oprócz użytkownika z tytułu wpisu, który prawie codziennie zamawiał coś do zjedzenia przez Uber Eats, można wymienić największe zamówienie, które złożyło się aż z 54 pozycji, a wyjechało w Sylwestra z indyjskiej restauracji RASOI w Warszawie.

Wracając do startu usługi Uber Eats w Polsce, premierowe danie jeśli chodzi o Warszawę wyjechało z restauracji Waff’love i było to Śniadanie Belgijska Klasyka. Natomiast w przypadku Poznania były to dwa naleśniki węgierskie z restauracji Pankejk.

Reklama

Na koniec roku, czyli w Sylwestra i Nowy Rok z rana, najbardziej popularnym zamówieniem był cheeseburger z restauracji McDonald’s, która to może pochwalić się najszybszym czasem realizacji zamówienia - 5 minut i 37 sekund.

Z kolei najdziwniejszym zamówieniem był naleśnik King of Fckng Evrthng,do którego klient zażyczył sobie takie dodatki jak bekon, frytki i posypka Cheetos.

Reklama

Źródło: inf. prasowa.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama