Biznes

Czy narracja eko strachu, bez proponowania konkretnych rozwiązań ma sens?

Grzegorz Marczak
Czy narracja eko strachu, bez proponowania konkretnych rozwiązań ma sens?
4

Chyba nikogo nie trzeba już przekonywać, że kryzys klimatyczny jest faktem. Na wyobraźnię oddziałują takie nagłówki, jak: “Już 8 mln ton śmieci w morzach i oceanach” albo “Co minutę do Morza Śródziemnego trafia 33 800 sztuk plastikowych butelek”. Ekolodzy, aktywiści i naukowcy przedstawiają coraz nowsze dane i statystyki, aby zobrazować jak niewiele czasu zostało na przeciwdziałanie katastrofie klimatycznej.

Tekst przygotowali Magdalena Rajchelt-Zublewicz i Marta Kaleta-Domaradzka, powstał w ramach naszej akcji Opowiedz o swoim biznesie.

Ale czy tędy droga? Czy narracja strachu, bez proponowania konkretnych rozwiązań ma sens? Startup Refeel Concept odrobił zadanie domowe i postanowił, że czas najwyższy zaproponować konsumentom konkretne rozwiązanie, które nie tylko będzie wzbudzało “zielone wyrzuty sumienia”, ale także pozwoli z nimi walczyć.

Jednym z najpoważniejszych problemów związanych z katastrofą klimatyczną jest zalewający nas zewsząd plastik. Dzieje się tak, ponieważ plastik to surowiec posiadający wiele zalet. Lekki i wytrzymały, tani w transporcie i produkcji - w łatwy sposób można dopasować go do konkretnych potrzeb. Dlaczego więc po 60 latach na rynku tworzywa sztuczne nie doczekały się zamiennika? Bo plastik sam w sobie nie jest problemem. Ten pojawia się dopiero, kiedy przykładowa butelka plastikowa ulegnie rozpadowi na mniejsze części. Tak powstaje mikroplastik, który z łatwością przedostaje się do wód ściekowych - z kosmetyków czy produktów czyszczących. Mikroplastik wtórny, stanowi ogromne zagrożenie dla ekosystemów morskich. Nieumiejętne gospodarowanie plastikiem i utrudniony recykling tego tworzywa powoduje więc dewastację środowiska naturalneg.

Podobno “potrzeba matką wynalazku”, a najlepsze pomysły biznesowe to te, które są bezpośrednią odpowiedzią na realne potrzeby. Tak było w przypadku Refeel Concept. Wszystko zaczęło się trzy lata temu, kiedy dobrzy znajomi - Kuba, Magda i Karola - zaczęli analizować ile plastikowych odpadów generują ich gospodarstwa domowe. Zauważyli, że bardzo dużo śmieci z tego tworzywa, pochodzi z opakowań po kosmetykach i środkach czyszczących. Temat ten nie dawał im spokoju i zaczęli się zastanawiać co można zrobić, aby ograniczyć ilość odpadów w swoich domach. Tak powstał pomysł aby przenieść rozwiązanie dobrze znane np. z rynku piwa i wykorzystać szklane opakowania wielokrotnego użytku w systemie kaucyjnym w sektorze kosmetyków i chemii gospodarczej.

“Wyzwaniem dla nas było “odczarować” zwracanie pustych butelek i wypracować rozwiązanie dla konsumentów XXI wieku, którzy przyzwyczajeni są do łatwych zakupów i zwrotów np. na Zalando” - mówi Magdalena Rajchelt-Zublewicz, co-founder. “Postanowiliśmy więc wyprodukować naturalne kosmetyki myjące i środki czystości i zapakować je w estetyczne, szklane opakowania, które po zużyciu odsyła się nam za darmo, za pomocą dołączonej do zamówienia etykiety zwrotu i odzyskuje się kaucję. Następnie my te opakowania sterylizujemy i wykorzystujemy ponownie, zgodnie z założeniami gospodarki obiegu zamkniętego” - tłumaczy Jakub Zublewicz, CEO. Takie rozwiązanie jest dużo wygodniejsze dla konsumentów, niż obecne już na rynku refillomaty. Klienci nie muszą myć swoich opakowań, jeździć w poszukiwaniu miejsca, gdzie można uzupełnić puste opakowania, tylko wygodnie przy okazji, mogą odesłać za darmo puste butelki, a Refeel Concept zajmie się resztą.

Pierwsze receptury, obecnie dostępnych kosmetyków do mycia i chemii gospodarczej stworzył Kuba, który posiada wykształcenie farmaceutyczne, w domu, w robocie kuchennym a pierwszymi testerami byli przyjaciele i rodzina. Jednak od tego czasu, do wprowadzenia produktów na rynek minęły blisko 2 lata. Tyle trwały badania wymagane na naszym rynku i produkcja. Po drodzę mierzyliśmy się z pandemią, opóźnieniami w dostawach surowców i wahaniami cen, np. tektury - opowiada Karolina Kosowicz, co-founder. Jednak tak mocno wierzyliśmy w ten projekt, że nie chcieliśmy dać za wygraną. Obecnie produkty Refeel Concept można kupić między innymi w programie subskrypcyjnym w ich sklepie internetowym, ale też m.in. w butikach cyrkularnych “Ubrania do oddania”.

Czy takie rozwiązanie ma swoje ograniczenia? Oczywiście! Najwięcej zastrzeżeń budzi fakt, że wysyłamy nasze produkty, co emituje ślad węglowy związany z transportem - dodaje Jakub. Warto jednak zauważyć, że szkło jest materiałem, który możemy wykorzystywać w nieskończoność, a jeżeli dane opakowanie szklane wykorzystamy chociaż dwa razy - to bilans śladów węglowych w porównaniu do tego jednorazowego - już wychodzi na plus. Niemniej, pracujemy już nad rozwiązaniem, które pozwoli nam być jeszcze bardziej eko. Trzymajcie kciuki, żebyśmy już niedługo mogli je Wam pokazać.”

https://refeelconcept.com/
https://www.instagram.com/refeel_concept/
https://www.facebook.com/refeelconcept

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu