Płatny Facebook? To coraz bardziej możliwe

Zaczęło się od sponsorowanych postów, lecz Facebook wcale nie zamierza na tym poprzestać i jak informowaliśmy aktualnie testowana jest funkcja wysyłania "sponsorowanych" wiadomości. W takim wypadku mamy pewność, że nasza wiadomość dotrze do odbiorcy, a on zostanie o tym powiadomiony. Niewiele jednak osób zdaje sobie sprawę z tego, że to również może zadziałać w drugą stronę.

Albo w natłoku wiadomości i informacji w moim newsfeedzie wcale nie zauważam sponsorowanych treści, albo rzeczywiście wyświetlanych jest ich mi niewiele. Na całe szczęście nikt nie wypróbowywał na mnie jeszcze płatnych wiadomości, choć być może niepotrzebnie się chwalę. W każdym razie, te treści już krążą lub niedługo będą krążyć pomiędzy milionami użytkowników. Czy z takiego sposobu dotarcia do klientów skorzystają wielkie firmy? Taka możliwość istnieje, a wtedy ucieczki przed spamem nie będzie...

A co powiecie na "Facebook Pro"? Jeżeli ktoś jest skłonny zapłacić, by być pewnym dostarczenia wiadomości lub wyświetlenia posta, to dlaczego druga osoba nie miałaby zapłacić, żeby tych sponsorowanych treści nie oglądać? "(...) i zawsze będzie darmowe" krzyczy do nas ze strony logowania Facebook. Wszystkie usługi, które dostępne są w dwóch modelach, są również reklamowane jako darmowe. W końcu nikt nikogo nie zmusza, by zapłacił za "rozbudowane" funkcje serwisu.

Już teraz wyobrażam sobie na scenie Marka Zuckerberga tłumaczącego się z ostatnio dodanej funkcji: "Jeżeli nie chcesz płacić, nie płać. Będziesz mógł korzystać z Facebooka tak samo, jak robiłeś to do tej pory." Jak Facebook miałby się wytłumaczyć z czegoś takiego przed reklamodawcami? Wystarczy, że "Facebook Pro" pozwoli na niewyświetlanie postów spoza Twoich zainteresowań, a ta informacja będzie zawarta w regulaminie rozciągłym na 15-stronicowego PDF-a. Resztę reklam i tak zobaczysz.

Za bardzo kombinuje? Wystarczy spojrzeć na aktualne ustawienia prywatności, "ulepszany" bezustannie EdgeRank i wiele innych spraw by zorientować się, że Facebook jest mistrzem kombinatorstwa. Pytanie brzmi - jak długo?

Źródło grafiki: M-stars.