Przyznam, że pierwszy mój kontakt z tym sklepem miałem dopiero w momencie, kiedy napisał do nas czytelnik, skarżąc się, że nie zrealizowano jego zamówienia. Okazało się, że to nie jedyna osoba poszkodowana przez phonearena.pl.
E-commerce
Uwaga na phonearena.pl, sklep nie realizuje zamówień na telefony - nie ma z nimi kontaktu
To cię zainteresuje Bezpłatne narzędzie do wystawiania ofert za granicą od eBay dla polskich sprzedawcówSklepy internetowe w Polsce coraz bardziej zadłużone. Najgorzej jest na Allegro
Nasz czytelnik dał się skusić ceną, która jest średnio o ok. 200 PLN tańsza niż w innych sklepach sprzedających telefony. Obsługa sklepu do momentu złożenia zamówienia czyli 12.09 była bardzo komunikatywna. Po wpłaceniu pieniędzy kontakt się urwał. Podobny przypadek spotkał wielu użytkowników sklepu, którzy teraz aktywnie komentują co myślą o tym sklepie na Opineo. Wszystkie komentarze pokazują jeden i ten sam problem - niezrealizowane zamówienia:
Zamowilem telefon dnia 28.08 oplacilem go I dnia 11.09 otrzymalem wiadomosc ze moje zamowienie jest w trakcie realizacji I od tamtej pory nie odpisują mi na zadnego mail I do dzis nie dostalem swojego zamowienia. Nie wiem co mam robic czy isc na policję czy jeszcze czekac.Daje pozytywna bo negatywne usuwają.
Niektóre są bardziej dosadne:
Złodzieje oszuści firma na lipe, kupiłem telefon 19.09 do dziś nie dotarł. Brak odpowiedzi na maila telefonu nie odbierają. Status przesylki "pakowanie" zgłaszam sprawę na policje. Proszę wszystkich oszukanych by zgłaszali również gdyż pewnie naszych pieniędzy nie odzyskamy ale może się uda uchronić innych i żeby ktoś zablokował może tą stronę która w dalszym ciągu działa...
Jak łatwo sprawdzić w KRS firma prowadząca Phonearena została zarejestrowana w czerwcu 2017 roku, dokładnie 27 czerwca. Niezrealizowane zamówienia zgłaszane przez użytkowników pochodzą z września 2017 roku. Trudno więc nie snuć tutaj podejrzeń, że cała akcja była zaplanowana z premedytacją.
Czytaj dalej poniżej
Moja próba dodzwonienia się do sklepu zakończyła się oczywiście niepowodzeniem. Infolinia informuje za to, że w dniu 8 sierpnia niestety nie będzie czynna. Wygląda więc na to, że od dnia 8 sierpnia nie można było się do nich dodzwonić skoro był to ostatni raz kiedy zaktualizowali powiadomienia w systemie telefonicznym. Do tego oczywiście skrzynka na wiadomości pocztowe jest pełna. Napisałem też oczywiście pytanie na mail podany w danych kontaktowych ale, jak się można było spodziewać, nie otrzymałem odpowiedzi. Jeśli takowa dotrze, zaktualizuję tekst.
Pomimo kradzionego loga (logo pochodzi od phonearena.com) sklep może budzić zaufanie. Jest regulamin, podane dane firmy, początkowo dobre opinie i szybki kontakt. Oczywiście dopiero z czasem okazuje się, że pozytywne komentarze są pisane przez małą grupę osób - prawdopodobnie samych właścicieli. Wszystko jest przygotowane w ten sposób, że przeciętny użytkownik internetu nie ma szans zorientować się, że może być problem z zakupami w tym sklepie.
Wszystkim, którzy złożyli zamówienie w phonearena.pl i nie zostało ono zrealizowane polecam kontakt z policją i dokładne udokumentowanie całego procesu zakupowego. Wbrew pozorom Policja dość dobrze radzi sobie w takich przypadkach o ile ma potwierdzone zgłoszenia.
Na koniec dodam tylko, że warto kupować sprzęt w znanych i renomowanych sklepach najlepiej posiadających też stacjonarne oddziały. Atrakcyjne upusty niespotykane w innych sklepach powinny być pierwszym sygnałem, aby zachować ostrożność.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
