Felietony

Onet idzie w e-commerce bo jest jeszcze miejsce

Grzegorz Marczak
Onet idzie w e-commerce bo jest jeszcze miejsce
Reklama

Zapewne wszyscy już przeczytali o nowym dedykowanym zakupom serwisie portalu Onetu czyli Galeria Handlowa OnetZakupy (beta). Kiedy pierwszy raz słysz...

Zapewne wszyscy już przeczytali o nowym dedykowanym zakupom serwisie portalu Onetu czyli Galeria Handlowa OnetZakupy (beta).
Kiedy pierwszy raz słyszałem o tym, że Onet chce zrobić jakiś większy serwis o zakupach myślałem że będzie to platforma transakcyjna, z drugiej strony było to dość nielogiczne ponieważ Onet współpracuje z Allegro a porwanie się teraz na lidera e-commerce było by chyba misją samobójczą. Zaprezentowana Galeria Handlowa Onetu pokazała, na czym tak naprawdę Onet chce się skoncentrować a jest to wyszukiwanie produktów czyli pośrednictwo w handlu internetowym.
Reklama

Onet tak jak i zapewne każdy innych z naszych portali szuka możliwości wykorzystania swojego zasięgu w różnych przedsięwzięciach mających na celu zbudowanie kolejnych źródeł dochodów. E-commerce jest absolutnie tą dziedziną która powinna być w takiej sytuacji eksploatowana.

Wiele osób zapewne powie, że przecież w e-commerce w Polsce właściwie mamy już wszystko - Allegro jako największy system transakcyjny (bo aukcjami to już chyba nie można tego nazwać), porównywarki cen, duże sklepy online, serwisy z opiniami itp. Co więc więcej można zrobić?

Według Onetu można - przede wszystkim trzeba zwiększyć popyt poprzez lepsze zorganizowanie i zaprezentowanie podaży. Jak to zrobić? Na przykład tworząc jedną dużą wyszukiwarkę produktów szukającą i pokazującą produkty z zarejestrowanych sklepów, serwisów aukcyjnych oraz całego polskiego e-commerce zindeksowanego w google. Przy okazji będzie ona porównywać ceny, porównywać produkty oraz da możliwość opiniowania sklepów i rzeczy które one sprzedają. Czego Onetowa platforma w tej chwili nie robi i z tego co rozumiem na razie nie ma planów aby robiła to przeprowadzanie transakcji między kupującym a sprzedającym.

W planach Onetu jest obudowanie galerii handlowej serią serwisów tematyczno usługowych związanych z zakupami, systematycznie też pozyskiwana jest treść do serwisu, w planach z tego co się dowiedziałem są reklamy telewizyjne. Wszystko to ma zaowocować w 2009 roku stworzeniem w pełni funkcjonalnej platformy zakupowej.

Onet nie chce konkurować z Allegro a wręcz przeciwnie wspólnie z allegro zbuduje kolejny kanał dystrybucji "treści" z tego największego w Polsce serwisu aukcyjnego. Czy więc galeria handlowa będzie konkurencją dla porównywarek cenowych? Można powiedzieć, że i tak i nie. Głównym celem galerii jest przecież wyszukiwanie produktów, ale w całą platformę jest wbudowana wyszukiwarka cen a przystąpienie sklepu do galerii handlowej jest darmowe. Można więc założyć, że wszystkie sklepy które teraz płacą (w różny sposób) porównywarkom cen dodadzą swoje oferty również w Onecie. Nie uderzy to (przynajmniej na początku) w porównywarki cenowe ale co później?

Plany Onetu są mówiąc potocznie "szerokie", czy jednak realistyczne na takim rynku jak polski? Onet pokazał, że potrafi wprowadzać i dobrze wypromować nowe usługi internetowe - mam tutaj na myśli zumi.pl. E-commerce to jednak trochę bardziej złożona dziedzina, jest jeszcze dużo barier i stereotypów które trzeba pokonać aby podnieść efektywność e-zakupów.

Wydaje mi się jednak, że takie "szerokie" i kompleksowe myślenie jest portalom potrzebne. Do tej pory każdy portal dumnie prezentuje choinkę swoich usług z których tak naprawdę większość polega na połączeniu się z serwisem który w danej branży jest liderem (aukcje, ogłoszenia itp), to wystarczało do tego aby obwiesić taką usługę reklamami i czerpać z współpracy "jakieś zyski". Teraz w dobie okrzykniętej "kryzysem" wydatki na reklamę mogą być ograniczone lub też lepiej kontrolowane trzeba poszukać czegoś co da stabilne źródło dochodów - własnej niszy.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama