Nowy Chromebook od Della to ciekawa propozycja

Jeden z największych producentów sprzętu komputerowego dołączył do grona firm dających szansę systemowi od Google. Na pokładzie mamy więc niemalże wszystkich największych graczy tego rynku: Acera, Asusa, HP, Lenovo czy Samsunga. Dell podobnie jak Lenovo bierze na cel placówki edukacyjne i swojego Chrombooka oferować będzie przede wszystkim uczniom. To może być jednak tylko początek.

Podobnie jak pozostałe laptopy z systemem Chrome OS, Chromebook od Della ma kosztować około 300 dolarów, w zamian oferując nam naprawdę niezłą specyfikację. Ciekawym wyborem jest procesor, ponieważ w środku znalazł się Intel Celeron 2955U. Poandto do wyboru mamy wersję z 2 lub 4 gigabajtami pamięci RAM. Każdy z modeli cechuje się ekranem o rozdzielczości 1366 na 768 pikseli, pamięcią 16 gigabajtów, przednią kamerką 720p i baterią pozwalającą na pracę przez 10 godzin.

Nie mogło zabraknąć również łączności Wi-Fi w standardach b/g/n, dwóch portów USB 3.0, złącza HDMI oraz modułu Bluetooth w wersji 4.0. Masa laptopa to koło 1,36 kilograma. Dostępny ma być już od stycznia następnego roku na Wyspach oraz w Stanach poprzez sklep na dell.com.

Czytaj dalej poniżej

Specyfikacja HP Chromebook 14 cali już znana. Jest znacznie lepszą propozycją niż HP Chromebook 11, który mnie mocno rozczarował Jan Rybczyński

Kolorowe Chromebooki już w te święta - HP trafiło w dziesiątkę? Konrad Kozłowski

Pomimo, że na razie grupą do której skierowany jest produkt Della są uczniowe oraz szkoły zainteresowane wdrożeniem tej technologii w swoich placówkach, uważam że jest to tylko początek. Dość nieśmiały co prawda, lecz w ten właśnie sposób firma może zbadać zainteresowanie tego typu produktem w konkretnym środowisku. Produkty Della najczęściej widujemy na firmowych biurkach, nic więc dziwnego że dość podobna przyszłość jest jak na razie szykowana dla Chromebooka.

Gdy ten "eksperyment" się powiedzie, to pojawienie się Chromebooka 11 lub jego następcy na półkach sklepowych powinno być kwestią czasu. Dla nas oczywiście jest to jak najbardziej komfortowa sytuacja, ponieważ coraz większa konkurencja producentów przekładać się będzie na lepsze produkty, niższe ceny i większe zaangażowanie firm.