Nowa wersja Office'a z podręcznym asystentem i ciemniejszym interfejsem

Kiedy świat żyje Windowsem 9, którego wersję poglądową mamy zobaczyć pod koniec września, w sieci pojawiają się pierwsze informacje na temat kolejnej wersji pakietu biurowego Office. Testowe wydanie trafiło już do deweloperów, a następnie, co było do przewidzenia, wyciekło w postaci zrzutów ekranu do sieci.

"Technical Preview" Office'a 16 póki co nie powala pod względem liczby nowości. Na pewno w oczy rzuca się nowy motyw kolorystyczny, który jest znacznie ciemniejszy od dotychczas dostępnych. Z pewnością ucieszy to użytkowników, którzy preferują tego typu interfejsy, ale trudno powiedzieć, aby miało jakikolwiek większy wpływ na działanie poszczególnych programów - równie dobrze mogło się pojawić jako bezpłatna aktualizacja.

Czytaj dalej poniżej

Już mamy Total Commandera dla Windows Phone Jakub Szczęsny

Nowa klawiatura Microsoftu będzie współpracować nie tylko z Windows Jakub Szczęsny

Na szczęście na tym nie koniec.  Nowy Office to również wielki powrót asystenta. Nie będzie on jednak miał formy kultowego "Spinacza", który towarzyszył nam w starych wydaniach pakietu. Zamiast tego na wstążce pojawi się pole wprowadzania z ikonką żarówki. Będziemy mogli tutaj wprowadzać pytania, słowa kluczowe oraz inne zagadnienia, które pozwolą uzyskać szybki dostęp do wybranych poleceń. Rozwiązanie to nie jest żadną nowością, bo już od dłuższego czasu funkcjonuje w przeglądarkowej wersji Office'a. Mało tego, spodobało się ono konkurencji - niedawno pisałem o tym, że analogiczny moduł implementuje również Google.

The Verge donosi również o innych, pomniejszych funkcjach, w które wyposażony zostanie Office 16. Miałoby to być m.in. rozpoznawanie orientacji aparatu, w której robione były osadzane w dokumentach zdjęcia i automatyczne obracanie ich. Usprawniony zostanie również mechanizm synchronizacji poczty w Outlooku. Dotąd mógł on pobierać pocztę z ostatniego miesiąca lub dłuższych okresów. Teraz pojawią się tutaj również możliwość wybrania jednego, trzech oraz siedmiu dni. Rozwiązanie to miałoby być odpowiedzią na coraz bogatszą ofertę urządzeń z 64, 32 a nawet 16 GB pamięci wewnętrznej, gdzie każdy megabajt przestrzeni jest cenny.

Mała ilość zmian może sugerować, że kolejne wydania Office'a będą teraz pojawiać się znacznie częściej. Miałaby to być realizacja złożonej jakiś czas temu obietnicy o regularnych aktualizacjach dla usługi Office 365. Nie oznacza to oczywiście, że standardowa edycja zniknie. Diametralnie zmienić się może jednak jej model dystrybucji i funkcjonowania. Już teraz roczną licencję na niego otrzymujemy przy okazji zakupu tabletów z Windowsem 8.1 (również tych najtańszych), co jest dość znamiennym ruchem ze strony twórców.