Nie hejtuj. Dodaj znajomego

Nikogo nie trzeba przekonywać, że czeluściach internetu kryją wiele nienawiści i nie tylko. Dowodziło temu już wiele eksperymentów i badań, które unaoczniały istnienie problemu (pamiętacie Grażynę Żarko?). Trudno jednak wskazać konkretne projekty oraz działania, które byłyby w niego wymierzone. W końcu bierze się za to Disney i robi to w sposób naprawdę ciekawy, choć trudno stwierdzić czy skuteczny.

Kampania "Dodaj znajomego" to projekt bezpośrednio wymierzony w zjawisko internetowego hejtu, który ma poruszać nie tylko młodzież, ale również angażować rodziców, opiekunów i nauczycieli, by przeciwdziałali nienawiści w internecie. Organizatorami są Disney Channel i Disney XD wraz z Fundacją Dzieci Niczyje, a motyw przewodni stanowi poniższy klip wideo, który będzie emitowany na obu kanałach Disneya, stacja ogólnoinformacyjnych oraz w kinach.

Klip pokazuje dwoje nie znających się młodych ludzi, których zaproszono na casting do filmu. Nie wiedzą jednak, że scenariusz, który otrzymają to zapis ich rozmowy w internecie, jak nietrudno się domyślić, niezbyt przyjemnej. Pomysł wydaje się dobry i interesujący, choć może dezorientować widza, do którego nie jest skierowany. Na szczęście organizatorzy nie ograniczyli się tylko do spotu.

W ramach kampanii funkcjonować ma telefon (nr 116 111), pod którym będzie można znaleźć porady dotyczące radzenia sobie z internetową przemocą. Równolegle w szkołach w całej Polsce mają być przeprowadzane zajęcia poruszające ten problem. Organizatorzy przewidują również trzy konkursy. Pierwszy ma polegać na stworzeniu utworu muzycznego, który będzie promował internet bez hejtu. Zwycięska praca zostanie profesjonalnie nagrana z udziałem z jednego ze znanych polskich artystów. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na oficjalnej stronie projektu pod adresem addfriend.disney.pl.

Czytaj dalej poniżej

Wysyłka listów poleconych prosto z komputera już dostępna Grzegorz Ułan

20 najdrożej sprzedanych rzeczy na Allegro! cz. 3 Grzegorz Ułan

Jest o co walczyć, bo z badań przeprowadzanych przez Fundację Dzieci Niczyje wynika, że aż 40 proc młodzieży w wieku 14–17 lat spotkało się w internecie z przejawami mowy nienawiści w formie obraźliwych komentarzy czy dyskusji. W grupie wiekowej 16–17 lat odsetek ten wynosił 45 proc. Jej ofiarą padło natomiast już 21,5 proc. nastolatków. Pozorna anonimowość oraz poczucie bezkarności sprawia, że nienawiści w internecie jest coraz więcej. Zjawisko internetowego hejtu jest badane nie od wczoraj i okazuje się, że sieć wyciąga z nas najgorsze cechy, które służą do poprawy własnego samopoczucia, nakarmienia ego czy podniesienia samooceny. W połączeniu z obecną również w sieci psychologią tłumu oraz brakiem odpowiedzialności za swoje słowa, daje to możliwość niemal nieskrępowanego siania nienawiści w internetowych dyskusjach.

Czy to cokolwiek da? Bez względu na wszystko, warto próbować. Kampania Disneya i FDN sięga u podstaw, a więc ma uświadamiać młodzież. Może, jeżeli pokaże im to, że po drugiej stronie znajduje się żywa osoba, w jakikolwiek sposób wpłynie przynajmniej na garstkę internautów. A to już jakiś sukces. Być może w końcu ten problem przestanie być marginalizowany.