Dawno dawno temu kiedy chcieliśmy w sieci sprawdzić jakąś firmę/sklep czy właśnie biuro turystyczne kończyło się przeważnie na wielogodzinnym przebija...
Może upadek Sky Club dało się przewidzieć? Narzędzia w internecie mogą nas uchronić przed takimi firmami
Dawno dawno temu kiedy chcieliśmy w sieci sprawdzić jakąś firmę/sklep czy właśnie biuro turystyczne kończyło się przeważnie na wielogodzinnym przebijaniu się przez dyskusje na różnych forach, mozolnym szukaniu wypowiedzi klientów itp.
Dziś sprawa wygląda zupełnie inaczej - możemy skorzystać z jednego z dostępnych systemów do monitorowania internetu takich jak Newspoint, Brand24, Mobuzzer, Sentione, IMM po to aby w za chwilę otrzymać raport na poszukiwany przez nas temat. Nie dość tego dostaniemy też wymienione źródła wszystkich opinii wraz z próba badania znaczenia opinii (negatywne/pozytywne). Dziś więc sprawdzenie internetu i weryfikacja opinii na temat na przykład biura podróży nie jest to już duży wysiłek.
Dlaczego o tym piszę? Michał Sadowski z Brand24 przygotował bardzo ciekawy raport dotyczący marki Sky Club. Jest to biuro turystyczne, które kila dni temu ogłosiło upadłość. Co spowodowało oczywiście bardzo dużo szumu w mediach ale przede wszystkim dotknęło klientów tej firmy w sposób chyba najbardziej bolesny (skasowane wakacje, wcześniejsze powroty itp).
Czego dowiadujemy się z raportu? Jeszcze przed ogłoszeniem upadku firmy w sieci było bardzo dużo negatywnych opinii na temat samej firmy i tego jak wywiązuje się, ze swoich zobowiązań wobec klientów
Opinie o firmie były tragiczne:
Można powiedzieć, że o każdy biurze podróży są w sieci negatywne opinie. Jednak jak pokazuje porównanie nie w takim stopniu. To powinno dać do myślenia każdemu potencjalnemu klientowi widzącemu wyniki o tak czerwonym zabarwieniu
Porównując do innych biur podróży też wypadali tragicznie słabo:
Oto pełny raport z przykładami opinii i dodatkami
Wnioski są dość proste. Internet daje nam dziś narzędzia dzięki którym możemy się uchronić przed wpadkami z takim Sky clubami i podobnymi. Pomaga nam dotrzeć do opinii, które w skali całego internetu bardzo trudno jest zafałszować (choć niektórzy będą się starali). Wystarczy wcześniej skorzystać z dostępnych na rynku rozwiązań i chwilę poszukać.
Wyobrażam sobie natomiast, że w przyszłości właśnie opinia online czy też jak to się ładnie nazywa reputacja będzie jednym z kluczowych czynników przy wyborze firmy do współpracy, kontrahenta itp. Potrzebne jest tylko trochę więcej edukacji społeczeństwa i pewnie stworzenie pewnych podstawowych standardów.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu