Wiele ciekawych pomysłów na startup niestety nigdy nie ujrzało światła dziennego, a te, które nie powinny go ujrzeć, niestety ujrzały. Jesteśmy tylko ...
Wiele ciekawych pomysłów na startup niestety nigdy nie ujrzało światła dziennego, a te, które nie powinny go ujrzeć, niestety ujrzały. Jesteśmy tylko ludźmi i często zapominamy genialne pomysły. Cześć z nas nosi ze sobą mały notesik i długopis, bądź smartfona, ale dostępne aplikacje notesowe nie są stricte dedykowane startupowcom. Nie chodzi mi o to, że startupowcy to idioci i nie potrafią z nich korzystać, chodzi mi bardziej o fakt, że taki Evernote służy jedynie do zapisywania krótkich notatek, a nie genialnych pomysłów na biznes. Dlatego powstała aplikacja Elevatr czyli mobilny notatnik dla kreatywnych.
Sam korzystam z Evernote zarówno w wersji desktopowej jak i z wersji mobilnej. Przyznam, że jego funkcje i spięcie z chmurą to przydatna rzecz. O ile Evenote całkiem nieźle służy do zapisywania myśli na spotkaniach, lub tworzenia notatek np. z konferencji to już gorzej radzi sobie z napisaniem podstawowego biznes planu, który czasem powstaje podczas wymyślania startupu np. w kawiarni.
Każdy kto miał okazję występować np. podczas startup weekendu lub innego konkursu gdzie ma się zaledwie kilka minut na opisanie swojego pomysłu wie jakie jest to trudne. Podczas takich wystąpień widzom, a przede wszystkim jury trzeba zaprezentować swój pomysł z jak najlepszej strony. Podczas takich wystąpień przydaje się dobry plan prezentacji, na której stworzenie zazwyczaj ma się niewiele czasu. Z pomocą ma przyjść właśnie Elevatr, czyli notatnik, a może raczej narzędzie do tworzenia mini biznesplanów i do ułatwiania formułowania myśli na podstawie krótkich notatek.
Elevatr to skrzyżowanie Evenote z programem do tworzenia biznesplanów. Użytkownik, który wpadnie na jakiś genialny pomysł dzięki tej aplikacji może w szybki sposób odpowiedzieć sobie na pytanie, kto jest jego grupą docelową, kto największą konkurencją, jaki problem ma rozwiązywać jego startup, na jakim rynku chce działać, w jaki sposób chce zmonetyzować pomysł etc. Pomysł wydaje się być wręcz banalny i prawdopodobnie wiele ludzi machnie na niego ręką stwierdzając, że szkoda zachodu i miejsca w telefonie na tę aplikację.
Pamiętajmy jednak o kilku rzeczach. Po pierwsze, młodzi niedoświadczeni ludzie, którzy wpadli na ciekawy pomysł mogą nie wiedzieć jakie następne kroki wykonać, co zrobić, jak zaplanować. Ta aplikacja im w tym może pomóc. Oczywiście w żaden sposób nie zastępuje ona dobrego mentora, książki czy porady znajomego startupowca, który prowadzi swój biznes od kilku lat. Jednak idąc na spotkanie np. z mentorem czy znajomym startupowcem warto mieć coś więcej niż sam pomysł, bo na pewno od tej osoby usłyszymy pytania o sposób monetyzacji, grupę docelową, rynek, kamienie milowe etc.
Elevatrjest więc prostym narzędziem, dzięki któremu możemy się nie tylko przygotować do spotkania, ale także do prezentacji. Jak już wspomniałem przy dodawaniu kolejnych pomysłów do aplikacji pyta ona o różne kluczowe sprawy, a dzięki jej intuicyjności użytkownik będzie mógł w łatwy sposób przygotować się do prezentacji dodając jedynie kluczowe słowa do poszczególnych okienek. Poza słowami, użytkownik może dodawać także filmy, zdjęcia i linki do stron www. Aplikacja w tym momencie umożliwia użytkownikom magazynowanie swoich mini biznesplanów/prezentacji w chmurze za darmo. Dodatkowo twórcy aktualnie pracują nad możliwością kolaboracji i tworzenia prezentacjo-biznesplanów w grupie na kilku urządzeniach.
Jeżeli dalej uważacie, że Elevatr jest bez sensu wspomnę tylko o jednej ciekawej liczbie. W swoim pierwszym miesiącu działalności aplikacja (startup ma już jeden miesiąc) została pobrana ponad 40 tysięcy razy. Twórcy pochwalili się także, że udało im się zamknąć pierwszą rundę seed i zgarnąć 500k USD.
Elevatr raczej nie będzie moim podstawowym narzędziem do zapisywania notatek, jednak zostawię go sobie w telefonie bo uważam go za przydatne narzędzie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu