Gry

To będzie najbardziej urocza gra 2024. Pozycja wręcz obowiązkowa

Krzysztof Rojek
To będzie najbardziej urocza gra 2024. Pozycja wręcz obowiązkowa
0

Little Kitty, Big City to gra w której koci protagonista otrzymuje wolną rękę w eksploracji w pełni interaktywnego miasta.

Wszyscy na świecie znają przynajmniej z nazwy największe i najważniejsze tytuły gier wysokobudżetowych. Nawet jeżeli nigdy w nie nie graliśmy, z pewnością kojarzymy o co chodzi w takich produkcjach jak FIFA (teraz EA Sports FC), Assassin's Creed czy Call of Duty. Jednocześnie, dziś na scenie mamy bardzo wielu twórców niezależnych, których produkcje nie mają takiej skali i rozmachu jak największe gry, ale które przyciągają do siebie ciekawym pomysłem i nietypową mechaniką.

Żeby wymienić tylko kilka tytułów, które w taki sposób przebiły się do mainstreamu, mamy tu chociażby polską produkcję SuperHOT, grę Journey, Grow Up czy Viewfinder. Naturalnie nie wszystkie produkcje są warte zainteresowania, ale co jakiś czas trafia się ciekawy pomysł, który zdecydowanie warto poznać.

Taką grą jest Little Kitty, Big City. Kociarze ją pokochają

Little Kity, Big City jest grą opowiadają historię małego kota, który w skutek nieszczęśliwego zbiegu okoliczności znalazł się po zupełnie przeciwnej stronie miasta. Jego zadanie jest proste - znaleźć drogę do domu. Ta jednak jest nieznana, a naszym zadaniem jest eksploracja miasta w celu powrotu do naszych właścicieli.

Zadanie główne jest jednak tylko pretekstem do tego, by jako kotek zwiedzić to, co wielkie miasto ma nam do zaoferowania. Gra nie traktuje się poważnie i zawiera masę wręcz komiksowych elementów, które sprawiają, że gra naszym kocim protagonistą może dostarczyć wiele radości.

W komentarzach bardzo dużo ludzi porównuje tę produkcję do miksu innej kociej gry - Stray - z Goat Simulator i... nie jest to porównanie bezzasadne. Gra jednak ma swój własny, beztroski klimat, dzięki któremu z pewnością przypadnie do gustu dużej części graczy. Produkcja ma wyjść na komputery PC i Nintendo Swich już w tym roku.

Czekacie?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu