Android

Każdy chce mieć swój ekran domowy dla Androida, Mozilla też. Nadchodzi Firefox Launcher

Tomasz Popielarczyk
Każdy chce mieć swój ekran domowy dla Androida, Mozilla też. Nadchodzi Firefox Launcher
Reklama

Launchery, czy też ekrany domowe to aplikacje cieszące się ogromną popularnością wśród użytkowników pasjonujących się personalizowaniem swoich smartfo...

Launchery, czy też ekrany domowe to aplikacje cieszące się ogromną popularnością wśród użytkowników pasjonujących się personalizowaniem swoich smartfonów i tabletów z Androidem. Sam swego czasu eksperymentowałem z dziesiątkami różnych typów programów. I choć dziś korzystam z domyślnego, z błyskiem w oku spoglądam na alternatywne rozwiązania. Oto nadchodzi kolejne - Firefox Launcher.

Reklama

Nie ukrywam, że akurat tego posunięcia spodziewałem się najmniej. Mozilla chce najwyraźniej pokazać Zuckerbergowi "jak to się robi". Być może zainspiruje to twórcę Facebooka do opracowania nowej wersji launchera Home. Poważnie rzecz biorąc, fundacja ma chrapkę na zapuszczenie mocniejszych korzeni na Androidzie i zanosi się na to, że wytoczy w tym celu działa dużego kalibru.

Mozilla nawiązała współpracę z izraelskim zespołem rozwijającym launcher EverythingMe (niestety niedostępny dla Polaków...). Jest to kontekstowe rozwiązanie, które uczy się użytkownika. Aplikacja potrafi nie tylko samodzielnie segregować ikony w foldery, ale też zapamiętuje z jakich programów w jakich sytuacjach korzystamy. Przykładowo, jeżeli lubimy przeglądać Facebooka o poranku, to ikonka programu będzie na nas czekała na głównym ekranie tuż po przebudzeniu. Wieczorne sesje w Angry Birds? Podobny scenariusz czeka ikonę produkcji Rovio. Na tym możliwości EverythingMe się nie kończą, bo dysponuje on też systemem inteligentnych widżetów oraz wyszukiwarką. To ciekawy ale i bardzo dynamicznie rozwijany projekt.

Co ma do tego Mozilla? Fundacja pracuje nad własnym programem, w którym rozwiązania z EverythingMe mają stanowić kluczową rolę. Konkretów nie znamy. Na blogu twórców Firefoksa pojawiły się jedynie wyświechtane hasła o personalizacji, dostosowywaniu się do użytkownika, potężnych możliwościach i otwartej sieci. Nic nowego, czego nie słyszelibyśmy już dziesiątki razy - szczególnie mam tutaj na myśli kwestię otwartości.


Nie znamy również żadnych konkretnych dat. Wiadomo jedynie, że launcher powstaje, a kolejne informacje na jego temat będą się pojawiały w miarę upływu czasu. Planowane jest też uruchomienie testów beta, do których prawdopodobnie konieczne będzie konto w Google+ i przynależność do stosownej społeczności.

Pierwszy zrzut ekranu z aplikacji sugeruje, że będziemy mogli tutaj segregować ikonki w folderach, a także przypinać skróty do wybranych kontaktów. Wyszukiwarka z EverythingMe będzie widniała na samej górze, a tuż obok zobaczymy mikrofon aktywujący prawdopodobnie algorytm rozpoznający mowę od Google. Nurtuje jedynie ikonka alarmu, która różni się od wszystkich pozostałych. Zwykła kosmetyka czy zapowiedź kolejnych aplikacji? Być może tak jak Amazon stworzył na nowo Androida dla tabletów Kindle Fire, tam Mozilli marzy się własne rozwiązanie zdolne do uruchamiania tych samych aplikacji co Firefox OS (zważywszy na używane tam technologie, nie powinno to być problemem). To wszystko jednak tylko moje domysły i fanaberie, bo na konkrety poczekamy.

Mozilla nie jest jedyną firmą eksperymentującą w tym kierunku. Poza nieudanym Facebook Home podobne działania podejmuje też Yahoo. Amerykański koncern nie tak dawno wszedł w posiadanie aplikacji Aviate Launcher, która prawdopodobnie będzie fundamentem dla jego mobilnej oferty. Co ciekawe, działa ona na podobnych zasadach, jak przytaczany wyżej EverythingMe. Cóż, chyba właśnie jesteśmy świadkami powstawania mody na inteligentne launchery.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama