Google

Google Translate niebawem przetłumaczy w locie nasze wypowiedzi [prasówka]

Tomasz Popielarczyk
Google Translate niebawem przetłumaczy w locie nasze wypowiedzi [prasówka]
Reklama

Usługa Tłumacza Google znacząco zyska na użyteczności. Twórcy pracują nad wprowadzeniem do aplikacji mobilnej na Androida funkcji przekładania wypowie...

Usługa Tłumacza Google znacząco zyska na użyteczności. Twórcy pracują nad wprowadzeniem do aplikacji mobilnej na Androida funkcji przekładania wypowiedzi w czasie rzeczywistym. Miałoby to sprawić, że program stanie się użyteczny również podczas rozmów z obcokrajowcami. Nowość miałaby zadebiutować już niebawem.

Reklama

Tłumacz Google w locie


Tłumacz Google ma niebawem w locie tłumaczyć treści widziane przez obiektyw kamery a także nagrane przez mikrofon w urządzeniu. Google robi wszystko, aby uczynić swoją aplikację podręcznym narzędziem każdego podróżującego i nie tylko. O nowościach tych donosi New York Times, nazywając je bardziej inteligentnym mechanizmem tłumaczenia. Nie jest to jednak rewolucja, bo już jakiś czas temu podobne, a nawet robiące większe wrażenie, rozwiązanie zaprezentował Microsoft w komunikatorze Skype. Tam dwie osoby mówiące w różnych językach miały bez przeszkód prowadzić konwersację, która była tłumaczona w locie. Google będzie trudno temu dorównać, ale poczekajmy na efekty.

Więcej Windowsa Phone w Samsungu


Jak informuje dziennik Korea Times, Samsung ma rozważać mocniejsze zaangażowanie się w produkcję smartfonów z Windowsem Phone. Dotąd koncern miał na swoim koncie zaledwie kilka słuchawek o niezbyt imponujących parametrach. Trwają jednak rozmowy z Microsoftem, w wyniku których w trzecim kwartale br. mielibyśmy zobaczyć nowe modele. Miałoby to sens, zważywszy na coraz bardziej śmiałe próby uniezależnienia się koreańskiej firmy od Google'a i poszukiwanie alternatyw. Pozostaje pytanie, czy Windows Phone okaże się na tyle satysfakcjonujący, aby na niego stawiać.

Nowe zapisywanie w chmurze w Outlook.com


Microsoft chce odświeżyć system zarządzania załącznikami w usłudze pocztowej Outlook.com. Niebawem użytkownicy otrzymają funkcję bezpośredniego zapisywania plików w chmurze OneDrive. Dotąd dostępne były tutaj jedynie dwie opcje: podgląd oraz pobieranie na dysk komputera. Z trzeciej póki co korzystać mogą jedynie wybrani użytkownicy, jednak z czasem ma to ulec zmianie. Kiedy? Nie wiemy.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama