Kiedy wszyscy myślą już o tym kiedy popularność Digg.com zacznie spadać (bo przecież nie zmieniający się schemat działania serwisu i sposób dostarczania wiadomości musi się kiedyś znudzić) autorzy digg pokazują jak jeszcze mogą wykorzystać swój serwis i swoją społeczność. Digg stworzył specjaln...
Kiedy wszyscy myślą już o tym kiedy popularność Digg.com zacznie spadać (bo przecież nie zmieniający się schemat działania serwisu i sposób dostarczania wiadomości musi się kiedyś znudzić) autorzy digg pokazują jak jeszcze mogą wykorzystać swój serwis i swoją społeczność.
To cię zainteresuje Gdyby microsoft zrobił gmail?Google karze blogerów korzystających z payperpost
Digg stworzył specjalną stronę dedykowaną wyborom na prezydenta stanów zjednoczonych w roku 2008. Na stronie tej znajdziemy profile kandydatów na prezydenta wraz z najnowszymi informacjami o ich wystąpieniach, publikacjach itp. Możemy również dodać kandydata do naszych znajomych w ten sposób będziemy mogli łatwiej śledzić jego poczynania oraz informacje jakie na jego temat pojawiają się na digg.com
Ilość osób jakie dodały kandydata do znajomych będzie determinować jego pozycje na liście wszystkich kandydatów (im więcej głosów tym oczywiście lepsza pozycja)
Digg poprosił również kandydatów o aktywny udział w życiu serwisu czyli publikowanie news-ów, komentowanie informacji oraz oddawanie głosów na pojawiające się treści - podobno wielu z nich zgodziło się na taka współpracę.
Możliwe, że to co zrobił digg nie jest odkrywcze (już wcześniej tego typu aktywności podejmowane były przez youtube i myspace) jednak widać, że siła społeczności tego serwisu jest na tyle duża iż politycy chętnie przyłączają się do zorganizowanej przez digg "zabawy".
Czytaj dalej poniżej
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu