Autobus, godziny szczytu, duże polskie miasto. Wszechogarniający ścisk pozwala nam zobaczyć jedynie kilka najbliższych osób. Czym się zajmują? Niektórzy czytają książki, gazety lub śledzą ekrany informacyjne, inni patrzą za okno w poszukiwaniu rozrywki urozmaicającej monotonną podróż. Jednak już nie...
Autobus, godziny szczytu, duże polskie miasto. Wszechogarniający ścisk pozwala nam zobaczyć jedynie kilka najbliższych osób. Czym się zajmują? Niektórzy czytają książki, gazety lub śledzą ekrany informacyjne, inni patrzą za okno w poszukiwaniu rozrywki urozmaicającej monotonną podróż. Jednak już niedługo ten autobusowy krajobraz ma szansą odejść w niepamięć i zostać zastąpiony przez ludzi wpatrzonych w swoje mobilne urządzenia. A to wszystko może stać się warszawską rzeczywistością już niedługo, gdyż 150 autobusów ma do końca roku oferować darmowy dostęp do WiFi!
Cała akcja zaprowadzania bezprzewodowego dostępu do Internetu, jest jednym z elementów nowo podpisanej umowy przez stołeczny ratusz z Miejskimi Zakładami Autobusowymi. Jak czytamy na stronie Miasta Stołecznego Warszawy, zakłada ona „testowe uruchomienie urządzeń typu HOT-SPOT w 20 pojazdach Solaris URBINO 10, realizujących przewozy z oddziału R2-Kleszczowa”. Wyróżnione pojazdy rozpoznamy po numerach taborowych od 1040 do 1059. To jednak nie koniec ekspansji WiFi, gdyż w ciągu najbliższych 10 dni ma ono znaleźć się jeszcze w 30 kolejnych autobusach, a do końca roku ich łączna liczba ma wynosić nawet 150 pojazdów, które będą rozwoziły pasażerów głównie po południowych dzielnicach stolicy.
Bezprzewodowy dostęp do Internetu zostanie sfinansowany przez reklamodawców, których logo, jak można się spodziewać, będzie wyświetlane na stronie startowej. Warto dodać, że będzie to największa sieć tego typu w Polsce, choć przymiarki do jej budowy pojawiały się już od jakiegoś czasu, a nasiliły się zwłaszcza podczas EURO 2012, kiedy to miasta – gospodarze rozważały wprowadzenie HOT-SPOT-ów w komunikacji publicznej.
Jak wypada warszawska komunikacja na Europejskim tle? Oto jak opisują ją Jacek Wojciechowicz, wiceprezydent stolicy:
Cała nasza komunikacja, oparta o autobusy, metro, Szybką Kolej Miejską, tramwaje, jest uznawana za jedną z nowocześniejszych w Europie. W zależności od badań odsetek osób zadowolonych z komunikacji wynosi od 40% do ponad 80%, dzięki czemu udział komunikacji miejskiej w podróżach na terenie Warszawy jest bardzo duży, wynosi ok. 70%.
Ta akacja to nie pierwsza próba zachęcenia ludzi do przesiadki z samochodów do transportu publicznego. W pamięć zapadła mi np. białostocka „Lecę PKS-em i czytam Współczesną”, kiedy bezpośrednio o kierowcy można było kupić prasę. Natomiast warszawski pomysł jest po prostu skopiowaniem rozwiązań od dawna stosowanych przez prywatnych przewoźników, typu Polskiego Busa, gdzie WiFi jest wliczone w cenę biletu. A jak ważny jest do niego dostęp pokazują zwłaszcza wyniki badań Broadcom’a, gdzie 30 % respondentów nie było w stanie wytrzymać bez Internetu bezprzewodowego nawet godziny…
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
