Co zrobić z niewykorzystanymi kuponami z Groupona?

Jednym z źródeł przychodów serwisów takich jak Groupon są niewykorzystane a opłacone kupony. Mam nadzieję, że Groupona i zasad zakupów grupowych nie trzeba przypominać, kupujemy w bardzo atrakcyjnych cenach, usługi - jedynym warunkiem jest wykorzystanie oferty w określonym czasie. Jeśli tego nie zrobimy oferta przepada a my tracimy pieniądze (choć podobno za granicą jest szansa na zwrot niewykorzystanego kuponu i podobno czasem się to udaje). W regulaminie Groupon można przeczytać, że tak właściwie odstąpić od umowy można do 10 dni po jej zawarciu.

Co więc można zrobić z kuponami których z różnych powodów nie jesteśmy w stanie zrealizować? Za granicą jest już na to rozwiązanie - powstają serwisy w których można odsprzedać niewykorzystane kupony. Biorąc pod uwagę ilość użytkowników Groupona na świecie można spodziewać się, że tego typu serwisy to całkiem dobry pomysł.

Wspomniany powyżej serwis handlujący nie wykorzystanymi kuponami nazywa się lifesta.com - działa od 2009 roku i według informacji jakie podaje właściciel serwis rośnie o 50% miesiąc do miesiąca zarówno jeśli chodzi o ilość ofert jak również zrealizowanych sprzedaży (mam tutaj sporo wątpliwości patrząc na ilość ofert jaka w tej chwili znajduje się w serwisie).

Lifesta opracował bardzo przyjazny i szybki sposób sprzedawania kuponów. Użytkownik tworzy z swojego kuponu PDF i wraz z informacją o cenie dodaje ofertę do serwisu. Kupujący opłaca transakcję online i zaraz po dokonaniu płatności otrzymuje PDF z kuponem. Nie ma więc żadnej interakcji między kupującym a sprzedającym, cała transakcja od początku do końca kontrolowana jest przez lifesta. Przy okazji warto wspomnieć, że Lifesta daje możliwość kupowania i sprzedawania kuponów nie tylko z popularnego Groupona.

Czytaj dalej poniżej

adternative.net system reklamowy którego nigdy nie użyje Grzegorz Marczak

interkursy.pl - serwis który odmieni twoje życie! Grzegorz Marczak

Na czym zarabia Lifesta? Odpwiedź jest prosta na prowizji od sprzedaży. Za każdą udaną transakcję sprzedający płaci $0.99 oraz 8% od wartości sprzedaży (w tym są wszystkie koszty przelewów itp.)

Pomysł wydaje się bardzo dobry i pewnie należało by się zastanowić czy jest szansa aby sprawdził się na Polskim rynku? W Polsce na Groupon i podobne serwisu dopiero nabierają rozpędu. Nie mam jednak wątpliwości, że popularność zakupów grupowych będzie w naszym kraju rosła i może okazać się wtedy, że powstanie też rynek dla serwisu typu Lifesta.