Apple bardzo często pojawia się w naszych wpisach, ale nie stanowimy wyjątku - o tej firmie mówi i pisze cały świat. Nie tylko ten technologiczny. Jeś...
Apple bardzo często pojawia się w naszych wpisach, ale nie stanowimy wyjątku - o tej firmie mówi i pisze cały świat. Nie tylko ten technologiczny. Jeśli trafiam na jakieś zestawienie "naj... firmy" i ma ono pozytywny wydźwięk, to zakładam, że znajdę tam korporację z Cupertino. Ba, jeśli nie jest liderem, to przynajmniej powinno być na podium. Tym razem jednak było inaczej, a wszystko przez brak innowacyjności.
Najdroższe firmy świata? Apple na czele. Korporacje z najpotężniejszą marką? Apple na czele lub w czołówce. Największy zysk? Apple. Wartościowy CEO? Tim Cook nie otwierał listy, ale znajdował się chyba w pierwszej dziesiątce. Największy producent smartfonów i tabletów? Tutaj też Apple mamy u góry. Takich list mógłbym jeszcze wymienić przynajmniej kilka. I naprawdę trudno się temu dziwić, bo mowa o gigancie, który prędko nie opuści zdobytych pozycji.
Dlatego byłem zaskoczony, gdy przeglądałem listę "50 smartest companies" przygotowaną przez MIT Technology Review, czyli magazyn wydawany przez jedną z najbardziej znanych amerykańskich uczelni. Co właściwie określa smart company? Co, z tym problem mają sami twórcy listy - stwierdza się, że nie ma definicji, ale gdy widzi się taką firmę, to wie się, że jest ona smart. Po prostu zmienia ona biznes: nie liczą się liczba patentów, pracowników naukowych zatrudnionych przez korporację czy wyniki finansowe. Chodzi natomiast o postępy, jakie dany podmiot poczynił w roku 2014, bo to na nim skupia się zestawienie.
Tym samym, można uznać, że w oczach twórców listy, Apple nie jest (nie było w 2014 roku) innowacyjnym graczem. O tej korporacji wspomina się w opisie wprost - podkreśla się, że marka nie wystarcza. Siarczysty policzek. Oczywiście Apple nie jest osamotnione w gronie wielkich tego świata, którzy na listę nie trafili. Nie ma na niej Facebooka, Microsoftu, Sony, Panasonica czy Lenovo, ale to brak Apple wywołuje pewnie największe zdziwienie - niektórym wydaje się, że ten gracz powinien z automatu trafiać do takich rankingów. Niestety, nie tym razem, trudno stwierdzić, czy w przyszłym roku twórcy listy będą bardziej łaskawi dla Apple.
A kogo znajdziemy w gronie smart firm? Większość pozycji jest Wam znana, bo pojawiają się w naszych tekstach. To amerykańskie Google, Amazon, Tesla czy Qualcomm, chińskie Baidu, Xiaomi oraz Tencent czy niemieckie BMW i Siemens. Są i gracze spoza IT - wystarczy wspomnieć Monsanto czy Wal-Mart. Co ciekawe, listę otwiera mniej znana Illumina działająca w obszarze genetyki. Mniej znana nie znaczy jednak młoda - korporacja ma już kilkanaście lat. I najwyraźniej cały czas się rozwija: trafić na szczyt listy nie było pewnie łatwo.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu