Unifikacja to hasło, które przyświeca w ostatnim czasie większości działań Google'a. Kalifornijski gigant poczynił kolejny krok w kierunku większej in...
Android w objęciach Google+. Standardowa aplikacja galerii wylatuje z systemu
Unifikacja to hasło, które przyświeca w ostatnim czasie większości działań Google'a. Kalifornijski gigant poczynił kolejny krok w kierunku większej integracji Google+ z Androidem. Najnowsze urządzenia z serii Google Play Edition, a więc Xperia Z Ultra oraz LG G Pad 8.3 zostały pozbawione standardowej aplikacji galerii na rzecz modułu zdjęcia zintegrowanego z Google+. Wszystko wskazuje na to, że niebawem czeka to samo wszystkie modele.
A przynajmniej te, które bazują na czystym Androidzie, bo wszyscy wiemy, że inni producenci często bazują tutaj na autorskich rozwiązaniach będących modyfikacją aplikacji dostępnej w źródłach AOSP. Tak czy inaczej Google poczynił kolejny krok w kierunku uwypuklenia swojego serwisu społecznościowego i zwiększenia penetracji wśród użytkowników. Daję sobie rękę uciąć, że kolejny skuteczny.
Google+ jest kreowany na swoiste spoiwo łączące wszystkie usługi Google'a. Od niedawna z serwisem mocno zintegrowane są gry dla Androida za sprawą API Google Play Games, które swoją drogą sprawdza się naprawdę fantastycznie. Google to samo poczynił w przypadku YouTube'a i pod przykrywką poprawy jakości komentarzy, zintegrował je z kontami swojej platformy społecznościowej. Jeśli dodamy do tego Hangouty, opinie na Google Maps oraz usługę Picasa (teraz pod szyldem Zdjęcia), otrzymamy namiastkę spójnego systemu. Nie trzeba być Einsteinem by przewidzieć, że ten proces będzie postępował.
Pierwsze oznaki rezygnacji z aplikacji Galerii były już widoczne w Androidzie 4.4.1, w którym domyślnie uruchamianym z poziomu interfejsu aparatu programem jest moduł zdjęć wbudowany w Google+. Jest to tym bardziej dziwne, gdyż Galeria wraz z aktualizacją 4.4 KitKat doczekała się wielu usprawnień i ulepszeń. Czyżby brak konsekwencji i długoterminowego planowania w działaniach?
Rezygnując ze standardowej Galerii w Xperi Z Ultra i tablecie LG G Pad 8.3 w wersjach Google Play Edition, które dopiero co miały swoją premierę, kalifornijska firma dała wyraźny znak, że losy tego programu na innych urządzeniach są już właściwie policzone. Nie zdziwię się, jeśli niebawem zniknie z Nexusów, a także innych modeli dystrybuowanych za pomocą sklepu Google Play.
Co się stanie ze wszystkimi funkcjami i technologiami, które tutaj zaimplementowano? Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Google wykorzysta to wszystko do ulepszenia modułu zdjęcia. W końcu Android nie może mieć dwóch aplikacji do zarządzania plikami graficznymi, a tak się właśnie stało. "Ubocznym" efektem tego wszystkiego jest znacznie silniejsza integracja Androida z Google+ i kolejny powód dla użytkowników, aby korzystać z tej społecznościowej platformy.
Myślę, ze to jednocześnie też ogromna szansa dla takich firm jak Amazon, Cyanogen czy Jolla. Nie każdy chce wpadać w objęcia Google wraz z zakupionym smartfonem, a powoli tak się właśnie staje. Okazuje się jednak, że na rynku rosną powoli alternatywy kompatybilne z aplikacjami dla Androida. Może to niejako prowadzić do pokonania Google'a jego własną bronią, bo otrzymujemy dostęp do największego atutu tego systemu - szerokiej bazy aplikacji, a przy tym rezygnujemy z dodatków Google'a, na które każdy użytkownik jest skazany. Jestem bardzo ciekawy, czy dobrze producenci wykorzystają tę okazję.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu