Mobile

Znamy już ceny OnePlus One w Polsce. Jest… drożej [prasówka]

Tomasz Popielarczyk
Znamy już ceny OnePlus One w Polsce. Jest… drożej [prasówka]
77

OnePlus one oficjalnie trafia do Polski w blisko rok po swojej światowej premierze. Wczoraj, na spotkaniu dla dziennikarzy firma ujawniła ceny, w jakich będzie można u nas kupić tego smartfona. Trzeba przyznać, że są one całkiem niezłe, biorąc pod uwagę specyfikację urządzenia. OnePlus One w Polsce...

OnePlus one oficjalnie trafia do Polski w blisko rok po swojej światowej premierze. Wczoraj, na spotkaniu dla dziennikarzy firma ujawniła ceny, w jakich będzie można u nas kupić tego smartfona. Trzeba przyznać, że są one całkiem niezłe, biorąc pod uwagę specyfikację urządzenia.

OnePlus One w Polsce

OnePlus One w Polsce w wersji 16 GB będzie kosztował całkiem przyzwoite 1299 złotych. Za model 64 GB zapłacimy więcej, bo 1449 złotych. To ceny wyższe niż te, które otrzymujemy po bezpośrednim przeliczeniu kwot z euro (odpowiednio 268 i 299 euro). Można się jednak było tego spodziewać.

Polska stała się tym samym jednym z 16 krajów (obok Bułgarii, Cypru, Czech, Rumunii i innych "potęg"...), do których trafia smartfon. Jednocześnie współzałożyciel OnePlus Carl Pei, ujawnił podczas spotkania dla dziennikarzy, że już w kwietniu zobaczymy zupełnie nową kategorię produktów sygnowanych logo OnePlus. W trzecim kwartale br. na rynek trafi natomiast OnePlus 2. Jego ceny startowe mają być takie same, jak w przypadku poprzednika, zaś specyfikacja porównywalna z ówczesnymi flagowcami. Co ciekawe, druga generacja tego urządzenia trafi w pierwszym rzucie m.in. do Polski. Trzymamy za słowo.

Smartfona OnePlus One można już zamawiać na oficjalnej stronie. We wtorki pewna pula urządzeń jest dostępna bez konieczności posiadania specjalnego zaproszenia.

Marcowa aktualizacja Xboksa One

Marcowa aktualizacja, w ramach której posiadacze Xboksa One wreszcie mogą wykonywać zrzuty ekranu w końcu staje się faktem. Funkcję zrzutów ekranu dopełniła zaktualizowana wersja aplikacji Upload, dzięki której możemy przesyłać sceny z naszych gier do chmury OneDrive, udostępniać w serwisach społecznościowych lub ustawiać jako tło na ekranie głównym.

Z pomniejszych nowości, warto wymienić możliwość dostosowywania przeźroczystości kafelków w dashboardzie, mechanizm podpowiadający znajomych (działa bardzo miernie, bo liczba branych przez niego pod uwagę zmiennych jest za mała), usprawnienia w tworzeniu grup, a także dodatkowe opcje dotyczące prywatności i udostępniania swoich prawdziwych danych osobowych.

Google przedstawia aplikację do eventów

Google udostępnił aplikację Interactive Events, która ma w przyszłości posłużyć do obsługi różnego rodzaju wydarzeń. Trudno jednak póki co stwierdzić, jak będzie to wyglądało w praktyce, bo dostępny w Google Play program jest raczej makietą aniżeli gotowym produktem. Przed twórcami jeszcze masa pracy, ale już teraz widać ideę przyświecającą projektowi. Będzie to bowiem narzędzie, które pozwoli użytkownikom sprawdzić agendę, miejsce oraz uzyskać inne informacje dotyczące konkretnych wydarzeń. Póki co nie wiadomo, jak ich organizatorzy będą te dane tutaj umieszczać - prawdopodobnie powstanie specjalny panel webowy. Pomysł w każdym razie wydaje się całkiem interesujący.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu