Apple

Xiaomi, Huawei i spółka to jeszcze nie wszystko. Chińczycy znów chętniej kupują iPhone!

Kamil Świtalski
Xiaomi, Huawei i spółka to jeszcze nie wszystko. Chińczycy znów chętniej kupują iPhone!
0

Myśleliście że zainteresowanie iPhone'ami w Chinach będzie maleć wprost proporcjonalnie do tego, jak lokalne marki rosną w siłę? Niespodzianka!

W ostatnich latach Chiny doskonale radzą sobie na rynku elektroniki — wystarczy tylko szybki rzut okiem na to jak w ekspresowym tempie wyrosły potęgi Huawei, Xiaomi, Oppo czy Vivo. Każda z nich ma w swoim portfolio produkty nietuzinkowe, dopracowane i w żadnym stopniu nieustępujące tym stworzonym w Korei czy Stanach Zjednoczonych... a wręcz przeciwnie — ostatnio wysuwają się na prowadzenie. Ale jeżeli myśleliście że zainteresowanie iPhone'ami w Państwie Środka spadło, to.... nic z tych rzeczy. Z kalkulacji Bloomberga wynika, że między wrześniem a październikiem na chiński rynek trafiło 10 milionnów iPhone'ów. I najwyraźniej z porównaniem do zeszłego roku smartfony Apple zanotowały spory wzrost zainteresowania.

Chińscy klienci wydają się przyjmować iPhone'y 11 lepiej niż zeszłoroczne modele z powodu niższej ceny. Widać było słabsze wyniki wśród starych modeli, ale najnowsze produkty radzą sobie naprawdę dobrze. — mówi Nicole Peng z Canalys

iPhone 11 cieszy się w Chinach dużo większą popularnością niż jego starsi bracia

Według China Academy of Information and Communications Technology zarządzanej przez ministerstwo technologii, z porównaniem do zeszłego roku — sprzedano 6% więcej iPhone'ów. Zgodnie z oczekiwaniami, urządzenie sprzedaje się dużo lepiej niż jego poprzednik — a Chiny pozostają drugim co do wielkości rynkiem dla smartfonów Apple (tuż za Stanami Zjednoczonymi, rzecz jasna). Patrząc jednak na to jak wyglądają kolejne modele najważniejszych chińskich producentów elektroniki, nie robiłbym sobie wielkich nadziei na to, że ta tendencja się utrzyma. Chociaż wraz z tymi wszystkimi usprawnieniami rośnie także ich cena — a (zwłaszcza "zwykła" jedenastka) iPhone może okazać się tutaj dość konkurencyjny.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu