Felietony

Wreszcie kupiłem iPada mini 3G - jest idealny

Grzegorz Marczak
Wreszcie kupiłem iPada mini 3G - jest idealny
100

Nie jestem fanbojem Apple i dość rzadko zachwycam się nad urządzeniami tej firmy. Tym razem jednak muszę to powiedzieć. iPad mini jest sprzętem niemal idealnym. Idealnie leży w ręce, leciutki, świetny design - od strony wizualnej praktycznie nie ma się do czego przyczepić. Tak samo zresztą od st...

Nie jestem fanbojem Apple i dość rzadko zachwycam się nad urządzeniami tej firmy. Tym razem jednak muszę to powiedzieć. iPad mini jest sprzętem niemal idealnym. Idealnie leży w ręce, leciutki, świetny design - od strony wizualnej praktycznie nie ma się do czego przyczepić. Tak samo zresztą od strony praktycznej.

Funkcjonalnie natomiast moim zdaniem bije na głowę dużego iPada. Oczywiście to opinia dość subiektywna ale postaram się ja uzasadnić. Mój iPada to przede wszystkim narzędzie do konsumpcji informacji, głównie czytanie, przeglądanie serwisów z informacjami oraz video. Do tych zastosowań duży iPad jest dla mnie za duży. Często rezygnowałem z zabierania go ze sobą na spotkania właśnie ze względu na jego gabaryty. Tak samo jest z czytaniem w łóżku czy na kanapie. Duży iPad wymaga albo podparcia albo trzymania obiema rękami. Z czasem jest to na tyle męczące, że rezygnuje z jego używania.

Mały iPad jest do takich celów idealny. Wagowo przypomina on Kindle, a trzymanie go w jednej ręce nie męczy nawet kiedy spędzamy z nim więcej niż godzinę czasu. Do tego wszystkiego wreszcie możemy też swobodnie pisać trzymając go w dwóch rękach. Jego gabaryty pozwalają nam też swobodnie z nim podróżować bez potrzeby zabierania ze sobą dodatkowej torby czy plecaka. Mamy więc wreszcie mobilny tablet od Apple. Przy tym wszystkim nie tracimy absolutnie nic jeśli chodzi o cały ekosystem i dostęp do aplikacji mobilnych.

Czytałem w sieci opinie na temat fatalnej jakości ekranu iPada mini - główny zarzutem jest to, że nie jest to retina. Moim zdaniem te narzekania nie mają absolutnie uzasadnienia jeśli chcecie korzystać z iPada w taki sposób jak mój. Tekst zarówno na stronach www jak i w aplikacjach czyta się bez najmniejszego problemu. W końcu jeszcze nie dawno duży iPad chwalił się właśnie takim ekranem i rozdzielczością. Retina oczywiście daje więcej ale w iPad mini nie ma absolutnie podstaw abyśmy narzekali na ekran i jego czytelność.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu