Mobile

Worek pieniędzy od chińskiego Alibaby dla Meizu. Strzeż się zachodzie? [prasówka]

Tomasz Popielarczyk
Worek pieniędzy od chińskiego Alibaby dla Meizu. Strzeż się zachodzie? [prasówka]
6

Alibaba już na dobre zadomowił się na zachodnich rynkach. Ogromny kapitał i duże ambicje sprzyjają szybkiemu zapuszczaniu korzeni. Okazuje się jednak, że wykraczają one poza segment e-commerce. Gigant właśnie wpompował pokaźną sumkę pieniędzy w producenta smartfonów Meizu. Alibaba inwestuje w Meizu...

Alibaba już na dobre zadomowił się na zachodnich rynkach. Ogromny kapitał i duże ambicje sprzyjają szybkiemu zapuszczaniu korzeni. Okazuje się jednak, że wykraczają one poza segment e-commerce. Gigant właśnie wpompował pokaźną sumkę pieniędzy w producenta smartfonów Meizu.

Alibaba inwestuje w Meizu

590 mln dolarów - tyle Meizu otrzymało od Alibaby. Inwestycja ta miałaby pomóc Chińczykom w rozszerzeniu działalności o nowe rynki. Niemniej, trzeba przyznać, że już teraz radzą sobie zaskakująco dobrze. Tylko w styczniu sprzedali 1,5 mln urządzeń (milion w grudniu). Meizu to młoda firma, której początki sięgają 2007 roku. Dotąd mogliśmy kojarzyć ich m.in. ze współpracy z Canonical w wyniku której mamy doczekać się pierwszego smartfona z Ubuntu na rynku.

Nowy tablet Nvidia Shield latem

Odświeżona wersja tabletu od Nvidii zadebiutuje nie wcześniej niż tego lata. Jak nietrudno się domyślić, urządzenie będzie pracowało pod kontrolą najnowszego procesora Zielonych - Tegry X1. Początkowo spekulowano, że zobaczymy ją już w marcu, ale inne źródła wskazują na bardziej prawdopodobny miesiąc jako lipiec. Nvidia mocno inwestuje w segment mobilny, więc pewnym jest, że sprzęt się pojawi. Warto przypomnieć, że w czerwcu prawdopodobnie zakończy się darmowy okres dla użytkowników platformy GRID oferującej streaming gier. Ciekawe co potem.

Czytnik linii papilarnych wbudowany w wyświetlacz?

Apple myśli nad wprowadzeniem czytnika linii papilarnych w nowej, odświeżonej postaci. Miałby on stać się częścią wyświetlacza i funkcjonować niezależnie od umieszczonego poniżej przycisku. Oznacza to, że użytkownik musiałby jedynie dotknąć ekranu, aby odblokować swoje urządzenie lub np. autoryzować transakcję. Tak przynajmniej sugeruje przyznany firmie patent. Do jego realizacji może być jeszcze daleko.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

MobileMeizuAlibabaSmartfony