Felietony

Wooboard - bo zmotywowany pracownik, to wydajny pracownik, czyli grywalizacja w biznesie

Tomasz Popielarczyk
Wooboard - bo zmotywowany pracownik, to wydajny pracownik, czyli grywalizacja w biznesie
7

W dobie mediów społecznościowych, YouTube'a i setek innych serwisów skutecznie przeszkadzających w byciu efektywnym pracodawcy mają twardy orzech do zgryzienia. Jak bowiem skutecznie zwiększyć produktywność pracowników bez uciekania się do drastycznych metod? Najlepszym rozwiązaniem nie muszą być zw...

W dobie mediów społecznościowych, YouTube'a i setek innych serwisów skutecznie przeszkadzających w byciu efektywnym pracodawcy mają twardy orzech do zgryzienia. Jak bowiem skutecznie zwiększyć produktywność pracowników bez uciekania się do drastycznych metod? Najlepszym rozwiązaniem nie muszą być zwolnienia czy redukcje premii. Dowód mamy poniżej, nazywa się Wooboard.

Wooboard to interesująca usługa, której zadaniem jest poprawienie kultury pracy w naszym zespole. Twórcy serwisu przytaczają ponurą statystykę dotyczącą efektywności pracy. Za oceanem ma z tym problem aż 71 proc. pracowników. Jaka jest recepta na tego typu problemy? Odpowiednia motywacja. Woobard jest platformą w ramach której pracownicy oraz przełożeni mogą wzajemnie wpływać na swoje nastawienie do pracy.

Pewnie teraz się zastanawiacie, jakim cudem? Całość działa jako swoisty system wynagradzania za dobrze wykonaną pracę. Każdy pracownik posiada swoje konto, za którego pomocą może doceniać solidnie wykonane obowiązki przez swoich kolegów. W rezultacie powstaje tablica ze strumieniem informacji, na której znajdziemy wszystkie wystawione komentarze, a także ranking najczęściej wynagradzanych osób.

System motywacyjny działa w oparciu o wirtualną walutę - Woo. Każde przyznanie komuś Woo, to jak komunikat "Świetnie do wykonałeś". Każdy pracownik ma do przyznania ograniczoną liczbę punktów (osoba zarządzająca kontem Woo może przyznawać pulę każdemu wedle uznania), a liczba, którą otrzymał podnosi jego poziom. Świetnie ilustruje to wyświetlany tuż obok ranking, gdzie pracownicy z największą liczbą Woo znajdują się najwyżej. Wprowadza to też do całości pewien element rywalizacji, co jeszcze bardziej może motywować do przykładania się do swoich obowiązków. Naturalnie zakładając, że będzie to jej zdrowa odmiana fair-play.

Ceny Wooboard są symboliczne. Za 10 użytkowników i podstawowe funkcje zapłacimy 1 dolar miesięcznie. Za 30 pracowników i pulę nowych funkcji, jak tryb TV, wsparcie dla poczty e-mail i rozszerzone możliwości administracji - 3 dolary. Jest też oczywiście możliwość ustalenia indywidualnych warunków współpracy ze startupem. Póki co można się rejestrować na stronie projektu, ale aktywacja konta nastąpi dopiero po jakimś czasie, gdyż ciągle trwają testy poszczególnych funkcji.

Wooboard to analogiczne rozwiązanie do tego, które jakiś czas temu prezentował Krzysiek Wąsowski na AW. Z tym wyjątkiem, że opisywany tam PropsToYou opierał się w znacznej mierze na odznakach będących swoistymi osiągnięciami pracowników. W Wooboard natomiast bardzo mi się podoba dodatkowy element rywalizacji w postaci czytelnego i jasnego przedstawienia - kto najlepiej się spisuje i najczęściej jest doceniany. I choć może to doprowadzić czasem do pewnych niesnasek, to w ogólnym rozrachunku wydaje mi się, że wpłynie pozytywnie na efektywność pracy.

Wooboard nie jest może przykładem zastosowania grywalizacji sensu stricte, ale widać dużą inspirację autorów tym systemem (jak chociażby poziomy doświadczenia). Pytanie, czy wprowadzenie takiego systemu do firmy rzeczywiście okaże się tak skuteczne, jak zapewniają twórcy. Myślę bowiem, że najlepszy efekt dałby w dużych przedsiębiorstwach, gdzie pracownicy nie nawiązują aż tak bliskich relacji. W przypadku małych zespołów (wspomniane 10-30 osób) nie ma to większego sensu moim zdaniem. Przecież zwyczajne podziękowanie pracownikowi za dobrze wykonaną pracę nie jest aż tak trudne i wymagające. A jeżeli ktoś zarządzający kilku(nasto)osobowym zespołem twierdzi inaczej, to śmiem zaryzykować stwierdzenie, że minął się z powołaniem. Zmotywowany i doceniony pracownik może (ale nie musi) pracować wydajniej. Przypuszczam jednak, że znacznie lepszy efekt da osobiste podziękowanie, aniżeli wysłanie Woo (czy innej waluty).

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

pracaGrywalizacja