Felietony

W Las Vegas wśród portali zgasło na chwilę światło.

Grzegorz Marczak
W Las Vegas wśród portali zgasło na chwilę światło.
17

Chwilowy brak prądu spowodował, że O2 pierwszy raz w historii znalazło się przed Interią w megapanelu. Dla O2 z pewnością jest to sukces który został ciężko wypracowany inicjatywami i projektami z ostatnich lat. Tymczasem Interia musi przełknąć smak chwilowej porażki i trzeba przyznać, że robi to w...

Chwilowy brak prądu spowodował, że O2 pierwszy raz w historii znalazło się przed Interią w megapanelu. Dla O2 z pewnością jest to sukces który został ciężko wypracowany inicjatywami i projektami z ostatnich lat. Tymczasem Interia musi przełknąć smak chwilowej porażki i trzeba przyznać, że robi to w dobrym stylu (chociaż malutki w wypowiedzi prezesa da się wyczuć).

Walki to jednak dopiero początek, kiedy spojrzymy na O2, Gazetą i Interią to widać jak niewielkie są między tymi portalami różnice i że tak naprawdę jedna udana akwizycja może pozmieniać układ sił. O2 wierzy, że teraz Gazeta zajmie się wyścigiem z Interią a O2 będzie atakować pozycję WP (a tutaj dystans do skrócenia jest już trochę większy). Moim zdaniem tak łatwo nie będzie, wprawdzie nie wierzę w zapowiedzi Interii natomiast Gazeta z pewnością ma potencjał na wzrosty (i pewnie już szykuje czy też finalizuje jakiś zakup - ale to tylko moja zgadywanka).

Interia mówi o dużych zmianach i przebudowanie, może więc z Las Vegas wśród portali stanie się nareszcie zwykłym portalem? Słowa prezesa niejako potwierdzają tę drogę - z pewnością przyda się wyczyszczenie i odświeżenie portfolio (które może być przy tych ilościach serwisów niezarządzalne) a ciąć trzeba szeroko i głęboko.

Na miejscu Interii (odważę się na taką sugestię) schylił bym się też nieco bardziej w kierunku startupów, naprawdę tam na dole też rośnie potencjał a jest kila rodzynków na rozwój których nie trzeba będzie czekać 2-3 lata. Tylko do współpracy z młodymi ludźmi z wigorem potrzebny jest ktoś z jajami kto będzie potrafił podejmować decyzję i działać odpowiednio do sytuacji. Jeśli są tacy ludzie w portalach to może warto po nich sięgnąć?

Warto też posłuchać tych młodych startupowców, oni jeszcze nie znają rynku nie wiedzą, że nie można i nie znają wszystkich barier i ograniczeń. Ten brak wiedzy i doświadczenia czasami jest bardziej pomocny w nowych projektach niż 15 lat w branży :) Naiwniacy tacy jak jak myślą na przykład, że portale mogły by zająć się cloud computing, mogły by zainteresować się wymianą informacji przez API, stworzeniem platform usługowych (nie tylko e-commerce) , mogłyby współpracować (przy różnego rodzaju imprezach branżowych które mobilizują i zachęcają młodych przedsiębiorców) itp.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu