Toyota z sukcesem wróciła do rajdów WRC i zamierza iść za ciosem. Pośrednim efektem tych prac jest nowa sportowa wersja Yarisa, która trafi do salonów już w tym roku. To na bazie tego nadwozia powstanie nowa wersja Yarisa WRC na rok 2021.
Toyota GR Yaris - 261 KM, 360 Nm i... 3 cylindry
Jak już wspominałem w zapowiedzi sprzed 3 tygodni, Toyota w ostatnim czasie zaprezentowała kilka sportowych samochodów, ale nad żadnym z nich nie pracowała samodzielnie (GT-86 powstał przy współpracy z Subaru, a Supra z BMW). GR Yaris to pierwszy sportowy model od dłuższego czasu, który jest dziełem japońskich inżynierów i w zasadzie z samym Yarisem, który został zaprezentowany w listopadzie wspólny ma tylko kształt nadwozia i wnętrze. Reszta to praktycznie nowe auto, które jest hybrydą platformy TNGA-B (przód) oraz TNGA-C (tył). Dzięki temu z tyłu mamy między innymi wielowahaczowe, niezależne zawieszenie.
To cię zainteresuje Już nawet Fiat Panda będzie hybrydą, nie ma ucieczki od elektrykiRenault prezentuje hybrydowe Clio i Captura E-Tech, Megane jest następne w kolejce
Pod maską znalazł się też całkiem nowy silnik. Jest to turbodoładowana, trzycylindrowa jednostka o pojemności 1,6 litra, która w standardzie rozwija 261 KM mocy oraz 360 Nm momentu obrotowego. Wersja, która będzie dostępna w Japonii oferuje jeszcze więcej, bo 272 KM i 370 Nm. Jest to jak do tej pory najmocniejszy, produkowany seryjnie silnik trzycylindrowy. Jakby tego było mało, napęd przekazywany jest przez ręczną, sześciobiegową przekładnię na 4 koła. W zależności od trybu jazdy 60% napędu przekazywane jest na przód, a 40% na tył (Normal), 30% na przód i 70% na tył (Sport) lub 50% na przód i 50% na tył (Track). Inżynierowie Toyoty twierdzą też, że w skrajnych przypadkach nawet 100% momentu obrotowego może być przekazywane na jedną oś. Dodając do tego bardzo małą masę własną (1280 kg) otrzymujemy małego potworka, który katapultuje się do 100 km/h w czasie poniżej 5,5 sekundy. Co ciekawe prędkość maksymalna jest elektronicznie ograniczona do 230 km/h, a sam silnik kręci się aż do 7000 RPM.
Za kontakt z asfaltem odpowiadają opony Michelin Pilot Sport 4S w rozmiarze 225/40 założone na 18-calowe felgi. Tylna oś ma też o 30 mm większy rozstaw, co jest pewnie pokłosiem zastosowania platformy, na której oparta jest miedzy innymi nowa Corolla. Toyota zadbała też o odpowiednie hamulce, tarcze z przodu (356 mm) jak i z tyłu (297 mm) są nacinane, a czerwone zaciski mają po 4 tłoczki z przodu i po 2 z tyłu. Jeśli zaś chodzi o kształt nadwozia, to wrażenie muskularności potęgują nadmuchane nadkola (pamiętajcie o większym rozstawie osi z tyłu) oraz zderzak z ogromnym wlotem powietrza. Z tyłu wrażenie robi natomiast dyfuzor i dwie końcówki sportowego układu wydechowego.
Toyota GR Yaris trafi do salonów pod koniec roku
Sportowy Yaris trafi do sprzedaży prawdopodobnie równolegle ze swoim cywilnym odpowiednikiem, czyli jesienią bieżącego roku. We wnętrzu nie ma wielkich zmian w stosunku do cywilnej wersji, widać tylko kilka sportowych akcentów jak aluminiowe nakładki na pedały, czerwone przeszycia na kierownicy i fotelach czy sportowa gałka dźwigni zmiany biegów. Niestety nie mamy jeszcze informacji na temat ceny, można się jednak spodziewać, że będzie to spora kwota, zapewne około 150 000 PLN. To wyraźnie więcej niż bezpośrednia konkurencja, ale tez oferta Toyoty wyraźnie wybija się wśród takich samochodów jak Ford Fiesta ST czy VW Polo GTI.
Czytaj dalej poniżej
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
