Felietony

Swoper.pl - takiego czegoś dawno nie widziałem

Grzegorz Marczak
Swoper.pl - takiego czegoś dawno nie widziałem
43

Dawno na Antyweb nie pastwiłem się na poważnie nad startupem, ale przyszła chyba porta aby przerwać milczenie:) Dostaję sporo różnego rodzaju powiadomień o nowych inicjatywach, jedne gorsze, drugie lepsze ale dawno nie oglądałem czegoś takiego. Czegoś co jest dla mnie nie tylko zaprzeczeniem rozumie...

Dawno na Antyweb nie pastwiłem się na poważnie nad startupem, ale przyszła chyba porta aby przerwać milczenie:) Dostaję sporo różnego rodzaju powiadomień o nowych inicjatywach, jedne gorsze, drugie lepsze ale dawno nie oglądałem czegoś takiego. Czegoś co jest dla mnie nie tylko zaprzeczeniem rozumienia słowa startup ale również dowodem na to, że mentoring darmowy czy płatny jest nadal niezbędny w naszym kraju.

Przypomnijmy sobie - mamy XXI wiek, dominację serwisów społecznościowych, zakupy grupowe, mobilne aplikacje rosnące jak kiedyś internet, erę web 2.0 za nami. I co? Ktoś zrobił "pierwszą na świecie przeszukiwarkę forów dyskusyjnych, która może stać się w niedługim czasie najskuteczniejszym narzędziem w poszukiwaniu informacji na forach internetowych" I to się dzieje naprawdę.

No ale samą ideę można przełknąć (może znajdzie się 0,001% zainteresowanych) - jeśli jednak spojrzymy na wykonanie to jest to po prostu tragifarsa. Nie wiem czy to szablony robiony w paincie jest czy też wprawki programistyczne początkującego.



Oczywiście w przypadku tej usługi nie można mówić nawet o technologii bo wszystko działa w oparciu o Bing, który jak wiadomo najlepiej sprawuje się z językiem Angielskim. Autorzy też nie wysilili się, na tyle aby choć trochę "podkręcić" wyniki wyszukiwania. Ich wspaniałe dzieło zwraca wszystko gdzie tylko padło słowo forum i szukane przez nas słowo. Także pojawi się każdy artykuł i każdy news gdzie ktoś pisał o forach dyskusyjnych.

Wydaje mi się, że najwięcej czasu twórcy Swoper poświęcili natomiast na informacje prasową. Zrobiona zgodnie ze sztuką PR-ową, przejrzysta i zrozumiała, szkoda tylko że zabrakło już chęci aby zrobić cokolwiek ze swoim projektem. I szczerze mówiąc jak po tych wszystkich barcampach, starup weekendach i konkursach dostaję coś takiego to zastanawiam się czy kogoś przypadkiem w czasie nie przeniosło z lat 90 do roku 2011.

I ciekawi mnie bardzo, że mając taki produkt nikt naprawdę nikt z tworzących ten "serwis" nie ugryzł się w język pisząc informacje prasową o pierwszej na świecie przeszukiwarce for dyskusyjnych. Może gdzieś uczą, że dobry PR jest ważniejszy od samego produktu. Sorry - nie w internecie, nie w tych czasach i na pewno nie dla mnie.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

Startup