Bez dodatkowych aplikacji, rozszerzeń, udostępnień ekranu, pulpitu czy innych wynalazków. Tylko my, przeglądarka i wspólne przeglądanie stron, a wszystko dzięki nowej aplikacji webowej - Surfly. Do tej pory, jeśli chcieliśmy się podzielić ze znajomymi jakąś stroną, kopiowaliśmy po prostu jej link i...
Bez dodatkowych aplikacji, rozszerzeń, udostępnień ekranu, pulpitu czy innych wynalazków. Tylko my, przeglądarka i wspólne przeglądanie stron, a wszystko dzięki nowej aplikacji webowej - Surfly. Do tej pory, jeśli chcieliśmy się podzielić ze znajomymi jakąś stroną, kopiowaliśmy po prostu jej link i wklejaliśmy do emaila, komunikatora czy od razu na tablicę w którejś z sieci społecznościowej.
Surfly pozwala natomiast na wspólne oglądanie tych stron, dzielenie się, pokazywanie czy tłumaczenie nowości w przypadku, gdy stworzyliśmy akurat jakąś nową stronę.
Możemy też wspólnie robić zakupy w sieci, wybierać cel nowej podróży czy wyjaśniać działanie dostępnych innych aplikacji webowych. Choć tu bym uważał, nie wiem czy tak do końca bezpieczne jest udostępnianie stron wymagających akurat zalogowania. Sami twórcy twierdzą jednak, że każde połączenie jest szyfrowane i bezpieczne.
Po zalogowaniu, uruchamiamy nową sesje i wprowadzamy pierwszą stronę do wspólnego przeglądania, gdzie automatycznie przyznany zostanie nam nowy link do podzielenia się ze znajomymi.
O dołączeniu do naszej sesji zostaniemy poinformowani stosownym komunikatem i od teraz już wspólnie możemy przeglądać wybraną stronę.
Najciekawszą z opcji jest możliwość pokazywania i wspólnego przeglądania więcej niż jednej strony i to w jednej sesji, bez konieczności ponownego wysłania dodatkowego linku do niej.
Wszystko działa sprawnie i bez zarzutu, przynajmniej po naszej stronie. Próbowałem wprawdzie uruchomić tę sesję w osobnym oknie incognito, ale już bez zalogowania na osobne konto i nie dało się wchodzić wgłąb udostępnianych serwisów. Być może problemem tu jest ten sam komputer czy IP, w przypadku gdy udostępnimy naszą sesję "na zewnątrz", do czego w końcu jest stworzony ten serwis, nie powinno to Wam sprawiać już takich problemów.
Aplikacja działa tak samo na desktopach jak i na urządzeniach mobilnych, więc świetnie nadaje się do wykorzystania w każdych warunkach. Na przykład, gdy chcemy na szybko podzielić się z kimś naszym nowym dziełem, a jest akurat "w drodze" z powodzeniem może udzielić nam, dzięki takiej sesji, pożądanej przez nas informacji zwrotnej.
Surfly from Nicholas Piël on Vimeo.
Pair Programming from Nicholas Piël on Vimeo.
A więc... Życzę miłego wspólnego surfowania w sieci:) - Surfly.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
