Pobierając plik APK z zewnętrznego źródła narażamy się na pobranie złośliwego oprogramowania na nasz telefon komórkowy. W aplikacji nie znajdziemy wcale Super Mario Run – po nadaniu jej uprawnień, na naszym urządzeniu zainstalowany zostanie malware, który rozpocznie proces wykradania naszych danych: wiadomości, kontaktów, zapisanych haseł. Trzeba wiedzieć o tym, że Nintendo wcale nie rozpoczęło programów betatestów swojej gry dla Androida. Strona tytułu w sklepie pozwala na „zamówienie” przez zainteresowanych powiadomienia o tym, że tytuł został wydany – by pobrać go jak najszybciej. Natomiast, o programie wczesnych testów nic nie wiadomo i prawdopodobnie, nawet się on nie odbędzie.
Podobnie rzecz miała się w przypadku innych, bardzo głośnych tytułów. W przypadku Pokemon GO, w zewnętrznych, niecertyfikowanych repozytoriach znajdowano pliki, które wcale nie zawierały w sobie gry, lecz złośliwe oprogramowanie. Tak jak i w tym przypadku, cyberprzestępcy żerowali na tym, że gracze nie mogli się doczekać, aż tytuł zostanie oficjalnie wdrożony na innych rynkach. Dlatego też, należało się pilnować podczas instalacji aplikacji z zewnętrznego źródła.
Nie tylko Super Mario Run – należy uważać w przypadku każdej aplikacji z zewnętrznego źródła
Po pierwsze, należy szukać aplikacji jedynie w sprawdzonych miejscach. Relatywnie bezpieczny jest APKMirror, gdzie programy są sprawdzane przez opublikowaniem. Również użytkownicy chętnie komentują jakość umieszczanych tam propozycji. Jeżeli coś jest nie tak – szybko uda nam się to sprawdzić, a redakcja APKMirror szybko rozprawia się z tym, czego nie wychwycono w drodze weryfikacji.
Po drugie, jeżeli nie czujemy się na siłach, by weryfikować aplikacje, które chcemy zainstalować, lepiej nie zabierać się za pliki z zewnętrznych źródeł. Programy w Google Play są sprawdzane pod kątem zawierania w sobie złośliwego oprogramowania.
Powyższe punkty nie tyczą się tylko Super Mario Run, ale także i każdej aplikacji, którą możemy zainstalować na naszym urządzeniu z Androidem. A lepiej nie ryzykować – utrata danych z telefonu komórkowego bądź tabletu może być nawet bardziej bolesna, niż w przypadku komputera. Zwłaszcza, jeżeli na smartfonie lub tablecie wykonujemy operacje bankowe.
Niedawno uruchomiliśmy serwis z Pracą w IT! Gorąco zachęcamy do przejrzenia najnowszych ofert pracy oraz profili pracodawców
Więcej z kategorii Bezpieczeństwo:
- Google nie będzie śledzić indywidualnych użytkowników po likwidacji ciasteczek firm trzecich
- Aplikacja LastPass śledzi użytkowników na Androidzie. Czy jest się czego obawiać?
- LastPass z kluczową funkcją tylko dla płacących użytkowników. Jakie są alternatywy?
- Patryk Vega, polski komunikator i Mosad. Co tu się w ogóle wydarzyło?
- Hakerzy chcieli zatruć wodę. Powstrzymano ich w ostatniej chwili