Ciekawe strony

Sprawdź co się dzieje w Twojej okolicy - Polski serwis Q&A

Grzegorz Marczak
Sprawdź co się dzieje w Twojej okolicy - Polski serwis Q&A
6

Jest to gościnny wpis ekipy wystartowali.pl serwisu recenzującego ciekawe startupy. Tekst ten ukazał się na wystartowali.pl i na Antyweb. „Dziel się wiedzą na temat swojego miasta, zdobywaj odznaki i odbieraj zniżki w lokalnych punktach usługowo-handlowych” – tak do Tupytaj.pl zachęcają jego twór...

Jest to gościnny wpis ekipy wystartowali.pl serwisu recenzującego ciekawe startupy. Tekst ten ukazał się na wystartowali.pl i na Antyweb.

„Dziel się wiedzą na temat swojego miasta, zdobywaj odznaki i odbieraj zniżki w lokalnych punktach usługowo-handlowych” – tak do Tupytaj.pl zachęcają jego twórcy. Projekt chce być „najlepszym źródłem wiedzy o okolicy”.

Tupytaj to baza wiedzy o Twojej okolicy przedstawiona w przyjemnej formie pytań i odpowiedzi. Szukasz restauracji z wifi, bez tłoku, z dobrą kawą, miłą obsługą? – zadaj pytanie w tupytaj.pl a z pewnością inni użytkownicy polecą Ci miejsca spełniające Twoje oczekiwania. Widzisz pytanie na które znasz odpowiedź? – wspomóż innych. Podziel się informacją gdzie świeże kupujesz owoce, gdzie są najlepsze przeceny lub kiedy otworzą nowy most – czytamy na stronach serwisu.

Okolica się sprawdza

Projekt tworzą obecnie trzy osoby przy wsparciu firmy Wheel Systems. O serwisie rozmawiamy z Patrykiem Brożkiem, jego współtwórcą.

Tupytaj.pl wystartował przed miesiącem. Obecnie jego baza liczy ponad 1100 pytań i 1200-1300 odpowiedzi.

Wcześniej robiliśmy serwis oferujący możliwość czatowania i wykorzystujący mechanizmy geolokalizacji. Mimo dobrych chęci, trochę nam nie wyszło. Pomysł na kontaktowanie się z ludźmi z okolicy bardzo się jednak spodobał. Szukaliśmy nowej, lepszej formuły i zdecydowaliśmy się na projekt typu Q&A i zabawę w zniżki – mówi nam pan Patryk.

Pytania, zniżki, punkty

Tupytaj.pl jest platformą mającą ułatwiać wymianę informacji o okolicy pomiędzy szukającymi a tymi, którzy mogą podzielić się swoim doświadczeniem i wiedzą o danym miejscu. Serwis jest bazą pytań i odpowiedzi przypisanych do konkretnego miasta, posegregowanych w 12 kategoriach takich jak gastronomia, zakupy, komunikacja czy sport.

Aktywność w serwisie połączona jest z systemem motywacyjnym. Użytkownicy mogą zdobyć odznakę Tambylca danego miasta uprawniającą do zniżek w lokalnych punktach usługowo-handlowych. Pierwszym miastem, którego mieszkańcy mają możliwość korzystania z programu jest Białystok. Zdobywając odznakę Tambylca Białostockiego uzyskuje się prawo do zniżek w 20 punktach na terenie Białegostoku – są to restauracje, puby, salony kosmetyczne, siłownie czy gabinet dentystyczny. W danym punkcie należy pokazać odznakę na telefonie komórkowym lub w postaci fizycznej przypinki do ubrania, którą Tupytaj.pl wysyła Tambylcowi za darmo. W serwisie można zdobyć także inne odznaki wskazujące na zaangażowanie oraz jakość udzielanych informacji.

Aktywność użytkowników nagradzana jest również punktami. Dostać je można m.in. za „podniesienie odpowiedzi lub pytania o jeden” czy zalogowanie się do serwisu (jeden punkt dziennie). Można również dostać punkty ujemne np. za „obniżenie odpowiedzi lub pytania o jeden”.

Zabawa i zarabianie

Naszą ideą jest zbudowanie najlepszego źródła wiedzy o okolicy, gwarantując przy tym użytkownikom dobrą zabawę, możliwość wykazania się znajomością danego miejsca oraz wymierne korzyści w postaci rabatów w lokalnych punktach. Zaczynamy od Białegostoku, ale wkrótce dołączą kolejne miasta – dodaje Patryk Brożek.

Tupytaj.pl działa również w wersji mobilnej. Obecnie dostępna jest aplikacja dla systemu iOS, za kilka tygodni pojawi wersja na Androida i mobilna odsłona strony serwisu.

Pomysł twórców na zarabianie wiąże się z systemem zniżek. Firmy, które zaoferują małe zniżki np. 5 proc. będą musiały zapłacić niewielkie pieniądze za uczestnictwo w programie. Firmy, które zaoferują duże zniżki np. 50 proc., zostaną z tej opłaty zwolnione. Płatne będą dodatkowe opcje takie jak wyróżnienie danej firmy. Twórcy nie wykluczają wprowadzenia gotargetowanych reklam.

Plany na przyszłość to oprócz opracowania aplikacji mobilnych, przede wszystkim – lepsza personalizacja serwisu. Pojawi się m.in. „wall” z najważniejszymi pytaniami czy informacjami z wybranego przez użytkownika obszaru. Zmianie ulec ma także obecnie dostępny model grywalizacji – ma być więcej konkurencji między miastami, pojawią się odznaki przypisane do konkretnych miejscowości.

Okiem redakcji

Sylwester: internet i tradycyjny biznes – to może zadziałać

Pamiętacie recenzję Czerwonego Widelca? Startup łączył warstwę internetową oraz angażował restauracje, czyli tradycyjny biznes. Podobnie jest z tupytaj.pl – udzielaj się w serwisie, ale korzyści zbieraj w różnych lokalach w swoich mieście.

Koncepcja serwisu polegająca na zbieraniu punktów i odznak nie jest odkrywcza, jednak połączenie tego z wymianą konkretnych informacji, wiedzy i doświadczeń oraz rozwiązywanie problemów użytkowników jest już ciekawą kombinacją.

A co ze zniżkami? Widzimy głównie restauracje oraz kluby fitness – czyli wciąż poruszamy się w segmencie, w którym główną rolę odgrywają zakupy grupowe. Czy autorom uda się zdobyć zaufanie użytkowników? Wydaje się, że możliwość zdobycia odznak może pomóc.

Słabym punktem może być jakość dodawanych treści przez użytkowników – tu jednak będziemy mogli powiedzieć coś więcej za kilka miesięcy.

Twórcom życzę powodzenia i trzymam kciuki za kolejne miasta dodawane do bazy.

Dawid: przemyślany projekt

Tupytaj.pl to ciekawy przykład przemyślanego projektu, łączącego w sobie doświadczenie twórców, którzy zdają się uczyć na własnych niepowdzeniach oraz obserwację popularnych internetowych trendów.

Twórcy obdzwaniają firmy – obecnie z Białegostoku i Warszawy – i proponują im by oferowali choć minimalne zniżki, nawet pięcioprocentowe. Zainteresowanie jest podobno spore. Docelowo powstać ma platforma, która pozwoli firmom z innych miast samodzielnie rejestrować się w serwisie.

Twórcy Tupytaj.pl nie pozycjonują się w tym samym obszarze co serwisy zakupów grupowych. Chcą by zniżki obejmowały nawet „sklepy na rogu ulicy” i by obowiązywały zawsze, nie jednorazowo, co ma budować lojalność użytkowników względem danej marki.

Pomysł może wypalić. Jak słusznie zauważa Sylwester, kluczem będzie ilość i jakość treści dodawanych przez użytkowników. I tu sprytnie wkracza mechanizm grywalizacji. Skutecznie, jak sądzę.

Będzie dobrze.


Wpis pochodzi z serwisu wystartowali.pl. Celem Wystartowali.pl jest rzetelne recenzowanie polskich projektów internetowych oraz informowanie o startupach z całego świata. Naszą przewagą jest oryginalność i wysoka jakość prezentowanych treści oraz bezpośredni kontakt z twórcami.


Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu